W Indiach doszło do niezwykłego zdarzenia z udziałem pociągu towarowego, który przejechał 78 kilometrów bez maszynisty w lokomotywie. Sytuacja ta wywołała ogromne zaniepokojenie i zaangażowanie personelu kolejowego w zatrzymanie rozpędzonego składu.

Wstrząsy społeczne i polityczne w Indiach pogłębiają się, gdy policja w północnych Indiach sięgnęła po gazu łzawiącego, próbując zapobiec marszowi na Delhi tysiącom protestujących rolników domagających się gwarantowanych cen minimalnych za swoje plony. Rząd Indii podjął środki bezpieczeństwa, aby powstrzymać protesty, otaczając stolicę drutem kolczastym, blokami cementowymi i ogrodzeniem z trzech stron.

Gwałtowne opady, powodzie i osunięcia ziemi spowodowane przez mocne opady zabiły co najmniej 41 osób w północnych Indiach. 31 osób zmarło w Himachal Pradesh, a pozostałe 10 w sąsiednim Pendżabie. To nie pierwsze tragiczne doniesienia z tego kraju - bywały już inne powodzie, cyklony i fale upałów.