Tragicznie wieści z Tajlandii obiegły dziś cały świat. 34-letni były policjant wtargnął na teren przedszkola i otworzył ogień do dzieci. Wiadomo, że do tragedii doszło w dystrykcie Na Klang w północnej Tajlandii. Zabójca po ataku na placówkę wrócił do swojej żony i dziecka, których także zabił. Na końcu popełnił samobójstwo. Z każdą kolejną godziną wychodzą coraz nowsze szczegóły tej masakry. 

Dział: Świat
load more hold SHIFT key to load all load all