Rodzina uprowadzona z siedziby swojej firmy
W poniedziałek 3 października w mieście Merced w Kalifornii miejscowa policja otrzymała zgłoszenie o porwaniu ośmiomiesięcznej dziewczynki, jej matki, ojca oraz wujka. Co więcej, porwanie zostało uchwycone na kamerach monitoringu. Rodzina została uprowadzona z siedziby swojej rodzinnej firmy transportowej.
Morderstwo, które wstrząsnęło całą Kalifornią
Na nagraniach nie było widać sprawcy tego porwania, dlatego policja szybko rozpoczęła śledztwo, aby znaleźć zaginionych członków rodziny. Po dwóch dniach potwierdziła się ponura reguła 24 godzin, która mówi, że szanse na przeżycie porwanej osoby drastycznie maleją w ciągu zaledwie jednej doby. Zwłoki wszystkich członków rodziny, włączając w to malutką, 8-miesięczną Aroohi Dheri, znaleziono na obszarach wiejskich. Zidentyfikowano także porywacza i mordercę całej rodziny, którym okazał się 48-letni Jezus Salgado - rolnik z terenów wiejskich.
Do ciekawe, do policji zgłosili się krewni Jezusa Salgado, którzy zeznali, że mężczyzna przyznał się do udziału w przestępstwie i później próbował popełnić samobójstwo. Motyw okazał się stary jak świat - morderstwo na tle rabunkowym. Jezus wiedział, że rodzina jest majętna, dlatego po porwaniu próbował on użyć karty kredytowej jednej z ofiar, jednakże bezskutecznie.