Marokańscy turyści zastrzeleni
Ciała dwojga turystów zostały odnalezione przez marokańskiego rybaka. Wcześniej tego dnia czworo mężczyzn, którzy posiadali podwójne obywatelstwo francusko- marokańskie, wybrało się na przejażdżkę skuterami wodnymi. Zorientowali się, że wypłynęli przypadkiem na algierskie wody dopiero, gdy podpłynął do nich czarny ponton. Znajdowali się na nim członkowie straży przybrzeżnej Algierii, którzy nie zwracając uwagi na próbę tłumaczenia się Marokańczyków o pomyłce, wyciągnęli pistolet i zaczęli strzelać.
Algierska straż przybrzeżna zabiła dwie osoby
Jedyna osoba, która dotarła z powrotem do Maroka z całej czwórki, czyli Mohamed Kiss, opowiadał mediom i policji o całym zejściu. Według jego opowieści strażnicy zastrzelili jego brata, Bilala Kissiego i przyjaciela. Strażnicy mieli nie przyjmować żadnych tłumaczeń. Kiss opowiadał, że żaden z nich nie próbował uciec lub wykonywać gwałtownych ruchów. Całe zajście wywołało złość u wielu Marokańczyków. Zarówno Maroko, jak i Algieria toczą spory w Saharze Zachodniej. Granica między obojgiem państw została zamknięta w 1994 r., ale Algieria zerwała stosunki dwa lata temu.
Jet ski tourists shot dead off coast of Algeria - BBC https://t.co/xE8vXA4QTq pic.twitter.com/kIfM3MDC5Z
— Voice of Europe ???? (@V_of_Europe) September 1, 2023
1. The coastguard in Algeria have reportedly shot dead 2 tourists holidaying in Morocco who strayed into Algerian waters on their jet skis.
— BFM News (@NewsBFM) September 1, 2023
Reports say they were among four French-Moroccan dual nationals who had set off by jet ski from the Moroccan resort of Saidia. pic.twitter.com/ZQ4Omo3lKP
Źródło: CNN, Twitter, Trybuna Polska