Pożary w Kanadzie
Tegoroczny sezon pożarów jest najgorszym w historii. 19-letnia Devyn Gale zginęła gasząc ogień w Kolumbii Brytyjskiej. Była pierwszym strażakiem, która poniosła śmierć pełniąc służbę w tym roku. Zaledwie dzień po niej zginęła kolejna osoba, której personaliów na razie nie podano. Obecnie w Kanadzie płonie aż 900 pożarów. Większość z nich wymknęła się spod kontroli. Według Canadian Interagency Forest Fire Centre spłonęło już ponad 10 milionów hektarów ziemi - to dane tylko z tegorocznego sezonu.
Zmiany klimatyczne przyczyniły się do pożarów
Liczba hektarów, które spłonęły w tym roku jest ponad trzykrotnie wyższa niż średnia z poprzednich dziesięciu lat. Premier Justin Trudeau napisał w oświadczeniu, że jest mu bardzo przykro z powodu śmierci kolejnego strażaka i złożył rodzinie kondolencje. Podziękował też innym strażakom za ich służbę. Kanadyjskie pożary zostały spowodowane zmianami klimatycznymi. Temperatury na całym świecie nieustannie rosną, ale w Kanadzie dzieje się to nawet 2 razy szybciej w porównaniu do innych miejsc Ziemi.
British Columbia continues to impress. Numerous fires are still burning in the province as fire weather persists into summer. #wildfire #canada #Vancouver
— The Hotshot Wake Up (@HotshotWake) July 13, 2023
Another MASSIVE resource order to Canada is being fulfilled by U.S. resources and some have already mobilized.
A province… pic.twitter.com/85yx8TnRBb
Is the entire country of Canada on fire my god pic.twitter.com/dnj6ztxgLJ
— garepods (@garepods) July 16, 2023
Źródło: BBC, Twitter, Trybuna Polska