Strata dla kultury narodowej Abchazji
Dinara Smyr, pełniąca obowiązki ministra kultury, podkreśliła, że "wszystko spłonęło". Galeria, mieszcząca się w stolicy separatystycznej republiki Suchumi, stanowiła istotny element dziedzictwa kulturowego Abchazji, wspieranej przez Rosję, ale nieuznawanej oficjalnie jako państwo przez większość społeczności międzynarodowej.
W pożarze doszło do zniszczenia 4000 dzieł sztuki
Pożar, który wybuchł w centralnej sali wystawowej Narodowej Galerii Sztuki, zmusił służby ratunkowe do interwencji. Jak podają media państwowe, do godziny 7:00 czasu lokalnego udało się opanować płomienie, a o godzinie 11:00 ogień został ugaszony. Jedenaście zastępów straży pożarnej z okolicznych miejscowości zostało wezwanych na miejsce, aby stawić czoło płomieniom. Prezydent Gruzji, Salome Zourabichvili, nazwała pożar "tragedią dla nas wszystkich" i wyraziła smutek z powodu utraty dziedzictwa kulturowego. Jednocześnie skrytykowała kierownictwo regionu, sugerując zaniedbanie tożsamości kulturowej przez władze lokalne i rosyjskich okupantów.
Śledztwo w sprawie pożaru w toku
Prokuratura Generalna Abchazji wszczęła śledztwo w sprawie przyczyn pożaru. Choć straty są ogromne, informacje podają, że około 150 obrazów abchaskich artystów ocalało. Mimo to, utrata ponad 4000 dzieł sztuki pozostanie niepowetowaną stratą dla kultury narodowej Abchazji, pozostawiając społeczność z pytaniami i smutkiem. Pożar w Narodowej Galerii Sztuki Abchazji zapisze się jako jedno z najtragiczniejszych wydarzeń w historii kulturalnej tej separatystycznej republiki.
Cultural Tragedy in #Abkhazia: Over 4,000 Artworks Lost as National #ArtGallery in #Sukhumi Falls Victim to Destruction ???????? #Europost pic.twitter.com/Dr6haI2bwX
— EuroPost Agency (@EuroPostAgency) January 23, 2024
Źródło: CNN, X, Trybuna Polska