Upadek legendy, czyli brak wsparcia dla telefonów Blackberry
Telefony z klawiaturą QWERTY były swoistym znakiem czasów, ponieważ zachwycały swoją wszechstronnością. Warto podkreślić, że telefony Blackberry były najczęściej używane przez ludzi biznesu, ze względu na możliwość szybkiego pisania wiadomości tekstowych.
Kolejne modele telefonu z klawiaturą podbijały światowe rynki, zaś sama marka zaczęła być kojarzona z biznesowym telefonem do zadań specjalnych. Warto zauważyć, że wraz z wyjściem pierwszego iPhone'a zainteresowanie telefonami z „jeżyną” zaczęło systematycznie spadać. Marka próbowała odbić się od spadającego zainteresowania, wprowadzaniem coraz nowocześniejszych modeli, które oprócz kultowej klawiatury QWERTY miały także w miarę duży ekran dotykowy.
Smartfony przejęły władzę na rynku telefonicznym
Nie dało się jednak zatrzymać postępu technologicznego - ludzie w zdecydowanej większości wyrażali zainteresowanie smartfonami z dużymi ekranami dotykowymi, dlatego Blackberry zaczął być coraz mniej popularny. Co prawda istniała jeszcze grupa wiernych fanów marki, jednakże wyniki sprzedażowe były po prostu nieubłagane. Ostatnim gwoździem do trumny marki Blackberry była pandemia koronawirusa, ponieważ przedsiębiorstwo produkujące telefony z jeżyną, zajęło się napisaniem i wprowadzeniem oprogramowania pomagającego diagnozować osoby z Covid-19.
Marka postawiła zatem na produkcję oprogramowania, zaś produkcja i wsparcie telefonów Blackberry zostało zakończone z dniem 4 stycznia 2022. Modele z oprogramowaniem 7.1 lub wcześniejszym przestają działać - nie można wysyłać smsów, dzwonić, czy łączyć się z Wi-Fi.