Działania straży pożarnej na miejscu zdarzenia
Po przybyciu na miejsce strażacy zauważyli dym wydobywający się z dachu budynku. Do gaszenia pożaru użyto drabiny obrotowej oraz większego teleskopowego masztu gaśniczego. Dodatkowo strażacy wyposażeni w ciężki sprzęt ochrony dróg oddechowych wkroczyli do wnętrza budynku, aby walczyć z ogniem od środka. Dotarcie do źródła pożaru w konstrukcji dachowej wymagało mozolnego usunięcia wewnętrznej okładziny dachu. Dzięki temu udało się zlokalizować i ugasić palące się belki.
Opieka medyczna i skutki pożaru
Podczas akcji ratunkowej natychmiast udzielono pomocy medycznej dwóm osobom, które doznały obrażeń. Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala na obserwację. Ulica Brechtener była całkowicie zamknięta dla ruchu na czas trwania trzygodzinnej akcji gaśniczej. Mieszkanie na poddaszu, które najbardziej ucierpiało, jest obecnie niezamieszkalne. Dalsze badania będą musiały wykazać, w jakim stopniu mieszkania na niższych piętrach mogą być użytkowane.
Problemy w innych częściach miasta
Burza, która uderzyła w Dortmund, spowodowała także problemy w innych częściach miasta. Straż pożarna była zmuszona do wyjazdu do kilku dzielnic, gdzie zalane zostały piwnice i podziemne przejścia. Na ulicach leżały powalone duże gałęzie, co dodatkowo utrudniało przejazd. Intensywne opady deszczu sprawiły, że straż pożarna miała pełne ręce roboty, starając się zminimalizować skutki nawałnicy.
Mamy tu przykład jak nieprzewidywalna jest natura i jakie szkody może wyrządzić ludziom. Dwaj poszkodowani mogą mówić o dużym szczęsciu.
Źródło: voxtrix.de , waz.de