Co znajduje się w lesie obok Bydgoszczy?
Generał broni Tomasz Piotrowski, dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych, wypowiedział się na konferencji w piątek na temat tej sprawy. Podkreślił, że prowadzone są intensywne dochodzenia i dialog między różnymi instytucjami w celu ustalenia, skąd pochodził znaleziony sprzęt wojskowy i jak się tam dostał. Dodatkowo, apelował do wszystkich, aby zdawali sobie sprawę z istniejącego zagrożenia i ryzyka w naszym kraju, które wynika z wojny prowadzonej tuż za naszą wschodnią granicą.
Służby badają sprawę
Generał Piotrowski, podkreślił, że Polska odczuwa ciągłą presję migracyjną i jest świadoma trwającej wojny na wschodzie. Wojsko we współpracy z prokuraturą, żandarmerią i innymi specjalistami zajmuje się sprawą i według generała nie doszło tam do wybuchu lub eksplozji, a także nikt nie zginął ani nie został ranny, ponieważ zdarzenie miało miejsce na niezamieszkanym terenie. Ostatecznie zaznaczył, że sytuacja nie wpłynęła na spokój mieszkańców okolic Bydgoszczy.
W piątek, 28 kwietnia 2023 r., o godz. 15.30 na terenie Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Tomasz Piotrowski wyda oświadczenie.
— Dowództwo Operacyjne (@DowOperSZ) April 28, 2023
Zapraszamy do udziału przedstawicieli mediów. Wejście za okazaniem legitymacji prasowej.
Informacje: https://t.co/bfe1xBxCRi pic.twitter.com/fNnaczEwa3
Nie powielaj niezweryfikowanych informacji nt. upadku obiektu wojskowego w okolicach miejscowości Zamość ok. 15 km od Bydgoszczy.
— Disinfo Digest (@Disinfo_Digest) April 27, 2023
⚠️ Zachowaj spokój, nie spekuluj, nie powielaj sensacyjnych nagłówków.
⚠️ Obserwuj oficjalne komunikaty w kanałach komunikacji administracji… pic.twitter.com/J3So1qust8
Źródło: TVN 24, Twitter, Trybuna Polska