Spis treści:
Relacja właścicielki posesji
Właścicielka domu, 76-letnia kobieta, jako pierwsza zauważyła pożar. Silne zadymienie skłoniło ją do natychmiastowej ucieczki na zewnątrz. W pośpiechu udała się do mieszkającego nieopodal kuzyna, który zadzwonił pod numer alarmowy. Po chwili na miejscu zjawiły się jednostki straży pożarnej, policji oraz zespół ratownictwa medycznego.
Działania służb ratunkowych
Akcja ratowniczo-gaśnicza trwała kilka godzin. Parterowy dom z drewna, niemal w całości został strawiony przez ogień. W jednym ze spalonych pomieszczeń, strażacy znaleźli zwęglone ciało mężczyzny, który wynajmował pokój w budynku. Właścicielka posesji nie odniosła widocznych obrażeń, jednak ze względu na kontakt z dymem została przewieziona do szpitala na szczegółowe badania.
Prawdopodobna przyczyna pożaru
Wstępne ustalenia strażaków wskazują, że przyczyną pożaru mogło być zwarcie instalacji elektrycznej. Policja, pod nadzorem prokuratora, prowadzi czynności procesowe, mające na celu wyjaśnienie okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Źródło: KMP Zamość