Wypadek na poligonie w Szczecinie
Żołnierz odniósł ranę szyi, a mimo natychmiastowej interwencji pogotowia i podjętej reanimacji, nie udało się go uratować. Prokuratura rejonowa podjęła już dochodzenie w sprawie, starając się wyjaśnić okoliczności tego tragicznego wypadku. Według nieoficjalnych doniesień, żołnierz mógł zostać śmiertelnie postrzelony przez myśliwego. Jednak Polski Związek Łowiecki zaprzecza, informując, że teren ten jest wyłączony z działań łowieckich. Urząd miasta również zaznacza, że nie zlecano tam odstrzału dzików. Śledztwo ma teraz ustalić, czy w rzeczywistości myśliwy mógł mieć związek z tragedią.
Śledztwo w sprawie śmierci żołnierza
Zastępca prokuratora rejonowego ds. wojskowych potwierdził fakt zdarzenia, lecz prokuratura wstrzymuje się z udzielaniem szerszych informacji. Materiały są obecnie zbierane, a rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie zapowiada więcej informacji po godzinie 12. Tragiczny incydent na poligonie w Szczecinie stawia pytania dotyczące bezpieczeństwa podczas ćwiczeń wojskowych oraz roli osób trzecich w takich sytuacjach. Dochodzenie prokuratorskie ma na celu rozwikłanie tej bolesnej sprawy.
Śmierć żołnierza rzuca cień smutku nad miasto i całą polską społeczność wojskową. Ta tragedia pozostawiła pytania dotyczące bezpieczeństwa na poligonach oraz złożoności okoliczności tego nieszczęśliwego wypadku. Rodzina, przyjaciele i współżołnierze opłakują stratę młodego życia.
Źródło: Polsat News, Trybuna Polska