Co się stało w Raciążu?
Na podstawie weryfikacji materiałów dowodowych, prokuratura ustaliła prawdopodobny przebieg zdarzeń. Nie jest on jednak potwierdzony, jak podkreśla prokurator Ambroziak, są to tylko domniemania, a śledztwo w tej sprawie nadal się toczy.
Co zatem mogło się zdarzyć?
Prawdopodobnie 32-letnia kobieta, we wtorkowy wieczór odwiedziła swojego męża w jego mieszkaniu. Małżeństwo było w trakcie rozwodu. Kobieta chciała porozmawiać aprop podziału majątku. Z kobietą przyszedł jej obecny partner, który został na klatce schodowej. Po chwili usłyszał krzyki kobiety i strzał. Gdy kobieta wybiegła na klatkę, jej mąż oddał drugi strzał, który tym razem okazał się śmiertelny. Następnie mężczyzna oddał strzał w stronę konkubenta kobiety. Na szczęście udało mu się zbiec z miejsca zbrodni. Wybiegł on Klatkę i tam stracił przytomność.
Policjantów o strzałach powiadomiła sąsiadka. Patrol po przybyciu na miejsce zbrodni odnalazł ciało kobiety, obok którego znajdował się jej martwy mąż. Przyczyny jego śmierci wskazują na samobójstwo.
Konkubent kobiety trafił do szpitala z raną ręki i klatki piersiowej. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, a stan nie jest ciężki. Na chwilę obecną nadal trwa śledztwo w sprawie zabójstwa, a jej szczegóły poznamy niebawem.
Mapa Raciąża woj. mazowieckie