Dlaczego religia?
Dariusz Piontkowski potwierdza, iż dodanie religii do listy przedmiotów maturalnych jest prawdopodobne, ale jeszcze nieprzesądzone. Dopiero trwają rozmowy w tej kwestii. Dlaczego religia? Otóż Kościół zgłosił taki postulat, a Ministerstwo Edukacji Narodowej, powinno zastanowić się nad tą kwestią. Piontkowski podkreśla, że jeszcze decyzje nie zostały podjęte, ale są one rozpatrywane i brane pod uwagę, szczególnie dlatego, że takie propozycje pojawiają się nie pierwszy raz.
Jaki sens mają zmiany?
Wiceminister edukacji, zapytany o sens i logikę dodawania religii na maturę, wyjaśnia, że w Polsce funkcjonują uczelnie katolickie, które nauczają teologii. Religia byłaby wstępem do takich zajęć, zaś sama teologia rozszerzeniem wiedzy. Oczywiście nikt nie zmusza do zdawania egzaminu z religii, miałaby być ona jedynie przedmiotem dodatkowym, który może wybrać maturzysta. Warto dodać, że zmiany nie zajdą od razu, a muszą być one dokładnie przemyślane i wprowadzane stopniowo. Tak więc na wszystko potrzeba czasu.