Za co poszukiwany był 20 latek z Bartoszyc?
Kilka miesięcy temu dziecko niepełnoletniej partnerki i 20 latka trafiło do szpitala z krwiakiem mózgu. Choć rodzice tłumaczyli, że uraz jest przyczyną wypadnięcia z łóżeczka, lekarze doszli do wniosku, że ktoś znęcał się nad 8 miesięcznym niemowlakiem. Dziecko miało połamane nóżki i rączki i inne obrażenia wskazujące na przemoc domową i usiłowanie zabójstwa. “Takie obrażenia powstają na skutek szarpania małego dziecka, czy rzucania nim” — powiedział prokurator Brodowski, który zajmował się sprawą.
20 latek z Bartoszyc złapany pod Krakowem
"Niestety, tych zarzutów prokurator nie mógł przedstawić, bo 20-latek najpierw wyprowadził się od partnerki, przestał stawiać się na dozór i znikł" — poinformował prokurator Brodowski. Mężczyzna poszukiwany był przez kilka miesięcy, aż w końcu policja trafiła na jego ślad pod Krakowem, 600 km od jego poprzedniego miejsca zamieszkania, gdzie wynajmował mieszkanie i pracował. Policja zatrzymała go gdy wracał z pracy. Teraz zostanie zastosowany wobec niego areszt tymczasowy i przedstawione zarzuty. Prawdopodobnie trafi do więzienia. Dziecko będące ofiarą przemocy domowej pozostaje pod opieką babci, wymaga specjalistycznej pomocy i rehablitacji z powodu odniesionych obrażeń.
Pewien 20-latek podejrzany o znęcanie się nad 8-miesięcznym dzieckiem przejechał 600 km żeby się ukryć. Dzięki współpracy policjantów z #Olsztyn i #Bartoszyce został zatrzymany w #Kraków. https://t.co/WjSMefucxl pic.twitter.com/oPSYl1lDRe
— KWP w Olsztynie (@KWP_Olsztyn) February 21, 2023
Źródło: Onet, Twitter, Trybuna Polska