Wybuch gazu w Kołobrzegu
Straż pożarna dostała wezwanie do pożaru przy ulicy Dworcowej przed 8 rano we wtorek. Na miejscu okazało się, że 21 osób zdołało samodzielnie się ewakuować, a kolejne 8 osób wymagało pomocy strażaków. 2 mieszkania były zajęte ogniem. Ogień gasiło 8 zastępów straży pożarnej. Gdy udało się go ugasić okazało się, że uszkodzonych jest jednak aż 8 mieszkań. Ściany działowe w budynku zawaliły się, dlatego mieszkańcy nie mogą na razie wrócić do swoich domów. Trzy osoby - dwie kobiety i jeden mężczyzna zostały ranne.
Pożar przy ulicy Dworcowej w Kołobrzegu
O szczegółach interwencji opowiedział młodszy aspirant Damian Romańczuk z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kołobrzegu. Na miejsce zdarzenia przyjechały karetki pogotowia ratunkowego i nadzór budowlany. Lądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Nadzór budowlany oceni jak poważnie uszkodzony został budynek, póki co nikt z mieszkańców nie może wrócić do domu. Najprawdopodobniej przyczyną pożaru był wybuch gazu w jednym z mieszkań.
Źródło: TVN 24, Trybuna Polska