Monika Janowska apeluje do policji
Kobieta śledzi Janowskich, wkrada się na teren ich posesji i zostawia dziwne "prezenty". Co gorsza, stalkerka wielokrotnie groziła Monice Janowskiej śmiercią, a nawet próbowała ją skrzywdzić, rzucając w nią butelką czy usiłując w nią wjechać rowerem. Słynne małżeństwo skarży się na brak reakcji ze strony policji. Mimo ciągłych próśb o pomoc i interwencji kolejnych służb oraz sądów, stalkerka nadal unika odpowiedzialności za swoje działania i nie została właściwie ukarana. Z powodu narastającej frustracji i przerażenia, Monika Janowska postanowiła podzielić się swoimi emocjami na Facebooku.
Stalkerka grozi Janowskim!
“Miesiąc, równiutki miesiąc temu odbyła się rozprawa sądowa dotycząca naszej PSYCHOFANKI, Pani Moniki Janus. 6 marca zostało wydane i przesłane do Was (...) postanowienie o zastosowaniu natychmiastowego, tymczasowego aresztowania Oskarżonej na okres 3 miesięcy. 6 marca...dzisiaj mamy 9 dzień kwietnia. I co? I jajo! (...) Pani Janus też ma radochę. I swoje plany na święta. Postanowiła spędzić je z nami. Odkurzyła rower, kupiła czekoladki i wpadła zrobić ze mną porządek “ - pisze Janowska apelując o pomoc. Tłumaczy, że odczuwa strach i lęk, boi się wychodzić z domu i jest bezradna. Czy policja w końcu pomoże Janowskim i będą mogli poczuć się bezpiecznie we własnym domu?
Źródło: Plejada, Facebook, Trybuna Polska