Spis treści:
- Diagnoza i walka z chorobą
- Jak choroba wpłynęła na rodzinę aktora?
- Problemy finansowe związane z leczeniem
- Nowa perspektywa i duchowa przemiana
Diagnoza i walka z chorobą
W 2023 roku James Van Der Beek otrzymał diagnozę raka jelita grubego w III stadium, co całkowicie zmieniło jego życie. Choroba zmusiła go do podjęcia długotrwałego leczenia, które wiązało się z licznymi wyrzeczeniami. W emocjonalnym nagraniu na Instagramie aktor przyznał, że miniony rok był dla niego najtrudniejszym okresem, zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym.
"Musiałem spojrzeć śmierci prosto w oczy." - James Van Der Beek
Choroba nie tylko wystawiła jego organizm na ciężką próbę, ale także wpłynęła na jego codzienne życie i relacje rodzinne. Długie pobyty poza domem związane z leczeniem sprawiły, że nie mógł uczestniczyć w życiu swoich bliskich tak, jak dotychczas.
Jak choroba wpłynęła na rodzinę aktora?
Van Der Beek, który ma sześcioro dzieci ze swoją żoną Kimberly, podkreślił, jak trudnym doświadczeniem była dla niego rozłąka z bliskimi.
"Nie mogłem być ojcem, który podnosi swoje dzieci, kładzie je do snu i jest przy nich." - James Van Der Beek
Nieobecność w domu sprawiła, że nie mógł pełnić roli, która wcześniej była dla niego najważniejsza. Jego żona Kimberly Van Der Beek w jednym ze swoich wpisów na Instagramie podkreśliła, jak wiele dla niej znaczy mąż, mimo że nie mógł w pełni uczestniczyć w życiu rodzinnym.
Problemy finansowe związane z leczeniem
W listopadzie 2023 roku Van Der Beek poinformował, że sprzedaje pamiątki z filmu „Varsity Blues”, aby pokryć koszty leczenia. Choroba i długie przerwy w pracy oznaczały dla aktora brak dochodów, co skłoniło go do szukania alternatywnych źródeł finansowania leczenia.
"Dziękuję za całą miłość i modlitwy. Przechodzę przez ten proces leczenia z wiarą i wdzięcznością." - James Van Der Beek
Aktor podziękował wszystkim, którzy go wspierali, zarówno modlitwą, jak i pomocą finansową.
Nowa perspektywa i duchowa przemiana
Choroba skłoniła Van Der Beeka do głębokiej refleksji nad sensem życia.
"Jeśli jestem tylko słabym, wychudzonym mężczyzną samotnie walczącym z rakiem, to kim jestem?" - James Van Der Beek
W odpowiedzi na to pytanie znalazł ukojenie w wierze i miłości do samego siebie.
"Jestem godzien miłości Boga tylko dlatego, że istnieję." - James Van Der Beek
James Van Der Beek nadal walczy z chorobą, ale podkreśla, że dzięki wsparciu rodziny i wiary ma nadzieję na pełne wyzdrowienie.
Źródło: Allcelebrities, E! Online, Page Six, Instagram
