Smutny finał wyprawy w Alpy
Kacper Tekieli zginął mając zaledwie 38 lat. Prywatnie był mężem Justyny Kowalczyk, a zawodowo zajmował się alpinizmem. Podczas swojej ostatniej wyprawy w Szwajcarii zdobywał kolejne czterotysięczniki. Niestety, w czwartek rano doszło do tragicznego wypadku. Portal wspinanie.pl poinformował, że Tekieli zginął podczas zejścia ze szczytu Jungfrau (4158 m n.p.m.). "Tak, wspinał się wczoraj (17.05.), nie wrócił na noc, dzisiaj znaleziono go pod lawiną" - poinformował Jerzy Natkański, dyrektor Fundacji Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki w rozmowie z redakcją Sportowych Faktów.
Co wydarzyło się w Szwajcarii?
Poinformowano, że “Kacper realizował ambitny projekt zdobycia wszystkich 82 czterotysięczników. Niestety wczoraj, 17 maja, spadł podczas zejścia wraz z lawiną (deską śnieżną) na północną stronę góry…” Upadek skończył się śmiercią. Mężczyzna zaledwie 3 lata temu poślubił Justynę Kowalczyk. Para doczekała się razem synka w 2021 r.
Straszna tragedia. W Alpach w Szwajcarii zginął Kacper Tekieli, maż Justyny Kowalczyk. Te informacje podał przed chwila portal nowosądecki dts24. Justynko, płaczemy i jesteśmy z Tobą pic.twitter.com/QwZ3pI0mjb
— Tygodnik Podhalański (@24tp_pl) May 18, 2023
Nie żyje Kacper Tekieli, prywatnie mąż Justyny Kowalczyk. Miał 38 lat. Zmarł tragicznie w szwajcarskich alpach. pic.twitter.com/RtgSILfhjA
— KSIĄŻĘ PÓŁKRWI???????????????? (@batofthedungeon) May 18, 2023
Źródło: Sportowe fakty, Twitter, Trybuna Polska