Nierówna walka z nowotworem
Judyta Turan od długiego czasu zmagała się z nowotworem piersi. O chorobie pisała tak „To bardzo złośliwy nowotwór. Usłyszałam tę diagnozę ponad dwa lata temu. Dla wielu taka informacja oznacza koniec, kres, niemoc. Uważam, że jest zupełnie odwrotnie. Rak piersi HER 2+ był dla mnie nowym początkiem, filmowym szóstym życiem danym od losu, zbudowanym na akceptacji i rozwoju duchowym”.
W 2018 roku Judyta usuneła część węzłów chłonnych jednak pojawiły się niestety przerzuty na kości. Rok temu aktorka chciała podjąć leczenie w Niemczech, jednak koszt terapii była tak duży, iż musiała szukać wsparcia finansowego u znajomych i fanów.
Śmierć młodej kobiety wstrząsnęła zarówno jej dziećmi, rodziną, współpracownikami i fanami.
Film o zmaganiach z rakiem
Judyta Turan chciała podzielić się szerszej publiczności o swoich uczuciach, dlatego postanowiła opowiedzieć historię choroby, która zmieniła jej życie. Dwa miesiące przed śmiercią aktorki pojawił się film, który nosił tytuł „Szóste życie”. Aktorka w swoim dziele pokazała fragmenty rozmów z lekarzem, a także ujawniła, jak wygląda chemioterapia.
