Na co cierpi Anna Lynne?
Ostatnio na YouTubie została opublikowana szczera rozmowa aktorki z dr. Danielem Amenem. Podczas tego spotkania Anna Lynne po raz pierwszy postanowiła ujawnić jaka choroba ją dręczy. Okazało się, że cierpi ona na zaburzenie dysocjacyjne tożsamości, co oznacza, że występują u niej co najmniej dwie osobowości. Kobieta już od wielu lat zdaje sobie z tego sprawę i twierdzi „Absolutnie nie interesuje mnie wstyd. Nie ma niczego w mojej podróży, czego mogłabym się wstydzić i gdzie mogłabym zaprosić to uczucie”. Aktorka pamięta, że już w wieku 13 lat nawiązywała kontakt i czuła obecność drugiej osobowości, jednak dopiero w 2012 roku zdała sobie sprawę z wagi choroby. Pamięta, że niegdyś swoje drugie „ja” nazywała„małą Anną”. Podkreśla, że jej druga osobowość nie jest tak dobra - „Była ona anarchistką z piekła rodem, która dźgnie cię szpikulcem i to ci się spodoba. Była paskudnym małym stworzeniem, ale mam dla niej wiele wdzięczności, ponieważ wyciągnęła mnie z piekła, w którym się znajdowałam”. O jakim piekle mowa?
Anna Lynne McCord: Piekielne dzieciństwo gwiazdy
Zaburzenia tego typu często powstają wskutek dramatycznych zdarzeń, których w życiu aktorki nie brakowało. Anna Lynne zdradza, że była w dzieciństwie molestowana. Jej świadomość tak mocno wyparła ten fakt, że dopiero ułamki tych wspomnień zaczęły odżywać w 2018 roku na leczeniu stresu pourazowego. Dodatkową traumą stanowił dla kobiety gwałt dokonany przez przyjaciela, gdy gwiazda miała 18 lat.