W sobotnie popołudnie na Dolnym Manhattanie doszło do niepokojącego zdarzenia związanego z obecnością stalkera przed kamienicą Taylor Swift. Mężczyzna, który wcześniej tego dnia został zatrzymany przez policję, ponownie pojawił się przed domem słynnej piosenkarki. Incydent budzi nie tylko zaniepokojenie mieszkańców, lecz także rzuca światło na niebezpieczeństwa, jakie niosą za sobą obsesyjni obserwatorzy życia gwiazd.

Dziewięciu członków społeczności chasydzkiej w Nowym Jorku znalazło się w centrum skandalu, gdy tajny tunel o nieznanej genezie został odkryty pod zabytkową synagogą. Dramatyczne wydarzenia miały miejsce, gdy urzędnicy i liderzy Chabad-Lubavitch przybyli, by zlikwidować nielegalną konstrukcję. Walka z policją, utrudnianie inspekcji i zasypanie tunelu cementem doprowadziły do aresztowań.