Zniszczenie największego na świecie samolotu transportowego przez ostrzał rosyjskiej artylerii było dla świata lotnictwa, jak zatonięcie Titanica. Okazuje się jednak, że na popularnym serwisie do śledzenia tras samolotów, Antonov AN225 Mirya nadal krąży nad Kijowem. Jak to możliwe? Czy jest to samolot widmo, przepowiadający klęskę rosyjskich wojsk?

Dział: Świat
load more hold SHIFT key to load all load all