Donald Tusk o niezależności Trzaskowskiego
Po przemowie Kasi Budki wystąpił także Donald Tusk.
Pozdrowił żonę Trzaskowskiego, Małgorzatę i podkreślił wyjątkowość jego kandydatury.
Wspomniał o tym, że Trzaskowski został wybrany w wewnętrznych wyborach Koalicji Obywatelskiej, co nadaje jego pozycji wyjątkową legitymację. Tusk zaznaczył również, że konkurencja z Radosławem Sikorskim była uczciwa i merytoryczna, a wynik wskazuje na silne poparcie dla kandydata.
Hymn przed rozpoczęciem konwencji KO
Choć Radosława Sikorskiego zabrakło w Gliwicach z powodu obowiązków na Malcie, obecny był jego syn Aleksander, który dołączył do sztabu Trzaskowskiego. Ten gest miał wymiar symboliczny, pokazując jedność w ramach KO.
Śląsk jako symbol politycznego przełomu
Gliwice nie zostały wybrane przypadkowo na miejsce rozpoczęcia prekampanii Trzaskowskiego. Jak podkreślił Borys Budka, Śląsk jest kluczowym regionem, a zwycięstwo w tym obszarze często przesądza o wyniku ogólnopolskim. To właśnie tutaj Platforma Obywatelska i KO odniosły sukcesy w wyborach parlamentarnych i samorządowych.
Wejście Rafała Trzaskowskiego - konwencja KO Gliwice
Co więcej, z Rybnika (obok Gliwice) pochodzi Małgorzata Trzaskowska, co nadało wydarzeniu rodzinny wymiar. W swojej mowie Rafał Trzaskowski podziękował górnikom za ich wkład w bezpieczeństwo energetyczne kraju i obiecał, że transformacja polskiego górnictwa będzie przebiegała z poszanowaniem lokalnych społeczności.
„Transformacja polskiego górnictwa musi być procesem społecznym. Górnictwo zapewniało nam bezpieczeństwo, godność, pracę, poszanowanie tradycji” – powiedział Trzaskowski, wywołując oklaski na sali.
Patriotyzm i wsparcie dla Polski lokalnej
Kandydat na prezydenta poświęcił dużą część swojego wystąpienia na omówienie problemów mniejszych miast i wsi. Zwrócił uwagę na raport Polskiej Akademii Nauk, który wskazuje, że 139 miast w Polsce straciło swoje funkcje społeczno-gospodarcze po przemianach lat 90. Wymienił takie miejsca jak Starachowice, Sieradz czy Włocławek, które zostały dotknięte restrukturyzacją przemysłu.
„Musimy pomóc miastom, które są na tej liście. Przygotujemy strategię rozwiązywania problemów miast, które chcą się rozwijać i być dumne” – oświadczył Trzaskowski, zaznaczając, że zamierza odwiedzać te miejscowości, by opracować z samorządowcami mapę problemów.
Krytyka Unii Europejskiej i ochrona polskiego rolnictwa
W swojej wypowiedzi Rafał Trzaskowski odniósł się także do kwestii związanych z Unią Europejską, co dla wielu mogło być zaskakujące, zważywszy na jego wcześniejszą działalność jako europosła. Kandydat KO zwrócił uwagę na niekorzystne dla Polski zapisy w umowach handlowych UE, takich jak porozumienie z Mercosur. Umowa ta, według Trzaskowskiego, może zagrozić interesom polskich rolników poprzez napływ tanich produktów z Ameryki Łacińskiej.
"Nie może być zgody na porozumienie z Mercosurem, które zagraża naszym rolnikom” – stwierdził Trzaskowski, podkreślając, że Polska musi walczyć o swoje interesy na arenie międzynarodowej.
Zwrócił także uwagę na problemy związane z importem produktów rolnych z Ukrainy i Chin, które, jego zdaniem, odbywają się kosztem polskiego rolnictwa. Kandydat podkreślił konieczność ochrony krajowych producentów oraz wprowadzenia mechanizmów, które pozwolą na wyrównanie konkurencji.
Wzmacnianie polskiej gospodarki i bezpieczeństwa narodowego
Podczas konwencji Trzaskowski przedstawił wizję gospodarczego rozwoju Polski, która zakłada wspieranie rodzimych przedsiębiorstw oraz zwiększenie konkurencyjności polskiej gospodarki. W swoim wystąpieniu odniósł się również do roli Narodowego Banku Polskiego, krytykując jego upolitycznienie i brak skutecznych działań na rzecz obywateli.
„Koniec upolitycznienia i koniec niekompetencji w Narodowym Banku Polskim” – oświadczył, wzywając prezesa NBP do obniżenia stóp procentowych, co miałoby wspomóc gospodarkę i odciążyć kredytobiorców.
Kandydat KO podkreślił także potrzebę wzmocnienia polskiej armii oraz służb mundurowych, takich jak policja i straż graniczna. Zaznaczył, że bezpieczeństwo narodowe musi opierać się na nowoczesnych inwestycjach i większym zaangażowaniu w politykę obronną Unii Europejskiej.
„Musimy mieć najnowocześniejszą armię w Europie. Oprócz tego, potrzebne są inwestycje w służby, które stoją na straży naszego bezpieczeństwa” – mówił Trzaskowski.
Polityka społeczna i równouprawnienie
Rafał Trzaskowski poruszył również kwestie związane z równouprawnieniem i prawami kobiet. Zadeklarował, że jako prezydent będzie dążył do liberalizacji prawa aborcyjnego, co ma na celu zjednanie sobie poparcia kobiet oraz młodych wyborców.
„Kobiety muszą decydować o swoim życiu i zdrowiu. Koniec podziałów, chcemy współpracy i równych szans”– mówił, apelując o równość w społeczeństwie.
Zwrócił uwagę na konieczność zakończenia polityki opartej na chaosie i konfliktach, wskazując na potrzebę współpracy między różnymi grupami społecznymi i politycznymi.
Zmiana wizerunku i odchodzenie od wielkomiejskiej elity
Trzaskowski podjął próbę zmiany swojego wizerunku, który dotychczas był kreowany przez przeciwników politycznych jako „prezydenta elit”. Podczas konwencji nawiązał do spotkań z rolnikami i mieszkańcami wsi, podkreślając swoją gotowość do dialogu z wyborcami z mniejszych miejscowości.
Nie zabrakło też humorystycznych akcentów. W trakcie swojego przemówienia wspominał o polskich winach, dodając: „Bążur, pijcie polskie wino”, co wywołało śmiech wśród zgromadzonych.
Rodzinny akcent na zakończenie
Konwencja w Gliwicach była nie tylko wydarzeniem politycznym, ale również rodzinnym. Obecność żony Małgorzaty oraz odniesienia do jej rodzinnego miasta podkreśliły lokalny charakter tego wydarzenia. My, jako rodzina, również czuliśmy się częścią tej wyjątkowej atmosfery. Dzieci, Miłosz i Maksym, obserwowały całe wydarzenie z ciekawością, a dla nas był to dzień pełen wrażeń i nowych doświadczeń.
Trzaskowski swoją przemową udowodnił, że chce być prezydentem wszystkich Polaków, zarówno tych z dużych miast, jak i małych miejscowości. Pozostaje pytanie, czy jego ambitna wizja zyska poparcie w nadchodzących wyborach.
Konwencja skończyła się przed godziną 14tą. Zostaliśmy chwilę dłużej, żeby zrobić sobie zdjęcia z politykami, ale Trzaskowskiego nie upolowaliśmy. Pozdrawiamy parlamentarzystów z którymi mieliśmy przyjemnośc się spotkać i porozmawiać. Poniżej zdjęcia.
Dziękuję wszystkim za miło spędzony czas i zaangażowanie.
Zdjęcia: Redakcja Trybuna Polska - Sylwester Niedzielski