.
Czego się dowiesz?
1. Jakie substancje psychotropowe znaleziono w przesyłce nadanej do USA?
2. Co znajdowało się w mieszkaniu zatrzymanego mieszkańca Warszawy?
3. Jakie zarzuty usłyszał 26-letni mieszkaniec Warszawy?
4. Jaki środek zapobiegawczy zastosowano wobec podejrzanego?
5. Jakie były wyniki ekspertyzy laboratoryjnej przeprowadzonej na zawartości przesyłki?
Ukryte substancje w domowej paczce
Rzecznik prasowy Szefa Krajowej Administracji Skarbowej, Justyna Pasieczyńska, opowiedziała o szczegółach operacji. Kontrolując przesyłki lotnicze, pracownicy skarbowi natrafili na paczkę, która według deklaracji miała zawierać ubrania. W rzeczywistości, oprócz jednej koszulki, w kartonie znajdował się litrowy słoik wypełniony żywicą. Dalsza analiza laboratoryjna wykazała, że substancja ta zawiera wysokie stężenie THC – głównego psychoaktywnego składnika marihuany. Z zabezpieczonego narkotyku można by przygotować kilkanaście tysięcy dilerskich porcji.
Narkotyki w mieszkaniu i ciężkie zarzuty
W trakcie przeszukania mieszkania zatrzymanego, policjanci odkryli dodatkowe ilości marihuany oraz haszyszu, które mogłyby zostać przetworzone na kilka porcji narkotyków. 26-latek usłyszał zarzuty dotyczące usiłowania przemytu znacznej ilości środków odurzających na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz posiadania narkotyków. W obliczu zgromadzonych dowodów prokurator zdecydował się wystąpić z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanego, które zostało zatwierdzone przez sąd na okres trzech miesięcy.
Sprawa ta rzuca światło na rosnący problem przemytu narkotyków wykorzystującego międzynarodowe przesyłki lotnicze jako kanał dystrybucji. Zatrzymanie to stanowi kolejny krok w walce z międzynarodową przestępczością narkotykową, akcentując jednocześnie skuteczność współpracy między różnymi organami ścigania w Polsce.
