Mamerki - miejsce ukrycia skarbu
W Mamerkach podczas II wojny światowej znajdowała Kwatera Główna Niemieckich Wojsk Lądowych. Od dawna krążą legendy o ukrytych na tych terenach skarbach, w tym legendy o bursztynowej komnacie.
Wielokrotnie obszar był przeczesywany przez badaczy, ale też przez amatorskich poszukiwaczy skarbów. Przełom nastąpił, kiedy w roku 2019 odkryto nieczynną studzienkę kanalizacyjną, która został wówczas uznana za miejsce ukrycia bogactw. Okazało się jednak, że nic ciekawego nie odnaleziono. Dziś temat skarbu wraca, bo właśnie odkryto podziemne korytarze.
Nowa technologia, nowe możliwości
Dzięki użyciu nowoczesnego georadaru udało się odszukać pięć wejść do podziemnych tuneli, które liczą około 50 m długości. Nie jest jednak pewne, czy tunele nie są bardziej rozległe, jednak na taką informację należy poczekać, kiedy to korytarze zaczną być badane. Początek prac ma nastąpić w połowie czerwca. Na razie korytarze zostały zabezpieczone przez postronnymi amatorami przygód. Bartłomiej Plebańczyk z Muzeum w Mamerkach mówi- „Wystąpiliśmy o pomoc do profesjonalnej firmy zajmującej się kamerami inspekcyjnymi, aby przed wejściem wykluczyć obecność niewypałów. Gdy to już się uda, zajmiemy się dokładnym zbadaniem kanałów”.
Dlaczego w Mamerkach miałby być skarb?
Kompleks w Mamerkach powstał w latach 1940-1944 i w jego skład wchodziło 30 masywnych schronów i ponad 200 innych obiektów. Nie tylko były to budynki mieszkalne, ale także kasyna. Co ważne było to miejsce rezydowania 40 niemieckich generałów i półtora tysiąca żołnierzy. Legenda głosi, że Niemcy ograbili bursztynową komnatę, która powstała w 1701 na polecenie Fryderyka I Hohenzollerna. Jak głosi legenda, kosztowności z bursztynowej komnaty zostały ukryte przez Niemców i być może znajdują się w Mamerkach. Na razie śladu po skarbach nie ma, jednak poszukiwacze skarbów są innego zdania.