Mobilizacja służb ratunkowych
Na miejsce zdarzenia natychmiast zostały skierowane liczne zastępy straży pożarnej. Wśród nich znalazły się jednostki ze specjalistycznym sprzętem, w tym załoga jednostki Strażak 6 z Portowej Straży Pożarnej. Akcja gaśnicza prowadzona była zarówno z lądu, jak i z wody, co miało na celu jak najszybsze opanowanie sytuacji. Kpt. Andrzej Piechowski z Komendy Miejskiej PSP w Gdańsku podkreślił, że na chwilę obecną ogień nadal jest aktywny i intensywnie się rozwija.
Gdańsk harbor https://t.co/j2U5BVlwzT pic.twitter.com/M4PRkaNTZK
— 1 Star (@PawelSokala) July 14, 2024
"Na miejsce zadysponowaliśmy 20 zastępów straży pożarnej." - Kpt. mgr. inż. Andrzej Piechowski
Bezpieczeństwo mieszkańców w obliczu zagrożenia
W związku z pożarem nad miastem unosiły się gęste kłęby czarnego dymu, które mogły stanowić zagrożenie dla zdrowia. Mieszkańcy Gdańska byli ostrzegani przed potencjalną szkodliwością dymu i zalecano im zachowanie szczególnej ostrożności, w tym unikanie otwierania okien. Na wielu forach internetowych pojawiły się niepokojące zdjęcia dokumentujące zdarzenie, co wywołało zaniepokojenie w społeczności lokalnej.
"Na chwilę obecną nie mam informacji o osobach poszkodowanych." - Kpt. Andrzej Piechowski, Komenda Miejska PSP w Gdańsku.
Wciąż trwa ustalanie przyczyn pożaru, a służby działają na pełnych obrotach, by jak najszybciej zakończyć akcję i ocenić skutki zdarzenia. Na ten moment brak jest informacji o osobach poszkodowanych, co stanowi mały pozytyw w tej tragicznej sytuacji.
Źródło: TVP 3 Gdańsk, Trybuna Polska, jewelofthepress.com - Informacje Gdańsk