Till Lindemann jest oskarżany o wykorzystywanie kobiet
Till Lindemann, wokalista niemieckiego zespołu rockowego Rammstein, stoi przed oskarżeniami ze strony kilkunastu młodych kobiet, które zgłosiły system "castingowy", używany do rekrutowania fanek na seks z wokalistą po koncertach. Skandal dotyczący domniemanych napaści seksualnych i nadużycia władzy wybuchł po zeznaniach irlandzkiej kobiety, która zgłosiła policji, że do jej drinka dosypano środki odurzające podczas jednej z imprez po koncercie zespołu w zeszłym miesiącu. Oskarżenia nabierały tempa w ostatnich dniach, gdy coraz więcej kobiet zaczęło opowiadać, jak działały tak zwane rzędy 0 (najbliżej sceny) i prywatne imprezy z udziałem Lindemanna. Rammstein, niemiecki zespół najbardziej znany poza granicami Niemiec, niedawno rozpoczął europejską trasę koncertową i obecnie występuje na Stadionie Olimpijskim w Monachium.
Rammestein odniósł się do oskarżeń
Skandal skłonił organizatorów do zlikwidowania rzędu 0 i zakazania prywatek po koncertach. Nawet rząd niemiecki zabrał głos, domagając się większej ochrony kobiet na tego typu imprezach. Minister Lisa Paus wezwała do "poważnej debaty na temat odpowiedzialności artystów i organizatorów wobec swoich fanów" i zaprosiła przemysł muzyczny do dołączenia do "sojuszu przeciwko seksizmowi". W odrębnych oświadczeniach Rammstein zapewniło opinię publiczną, że traktuje oskarżenia "nadzwyczaj poważnie", ale zaprzeczył, że wydarzenia opisane przez irlandzką kobietę miały miejsce. Rammestein znany ze spektakularnych efektów pirotechnicznych i prowokacyjnych tekstów sprzedał ponad 50 milionów płyt i wypełni stadiony na całym świecie. Sława Lindemanna w Niemczech jest bardziej kontrowersyjna niż za granicą, zwłaszcza po opublikowaniu kilka lat temu tomika wierszy i filmu pornograficznego.
Źródło: El Pais, Trybuna Polska