56 letni Jacek Protasiewicz, znany polski polityk, znalazł się w centrum uwagi mediów nie tylko ze względu na swoją karierę, ale i życie prywatne. Jego związek z 22-letnią Darią Brzezicką, studentką prawa i działaczką, wywołał szerokie zainteresowanie opinii publicznej.
Praca nie hańbi!
Pierwsza ciekawostka dotyczy sfery zarobkowej. Zanim aktor został najlepiej opłacaną gwiazdą Hollywood to imał się różnych zajęć. Jedną z nich było zbieranie tytoniu na plantacji. Jak wypowiedział się Clooney – Kiedyś zbierałem tytoń, zarabiając trzy dolary na godzinę. Gdy aktorzy narzekają na swój los, mówię im, by popracowali na plantacji tytoniu. Poza tym sprzedawałem damskie buty i ubezpieczenia, chodząc od drzwi do drzwi”. Oba zajęcia były naprawdę niewdzięczne, ale jak to się mówi- „żadna praca nie hańbi”.
Niesamowity prezent
George Clooney miał w swoim życiu nie raz pod górkę. Na szczęście zawsze mógł liczyć na pomoc swoich przyjaciół. Po wielkim sukcesie „Grawitacji” aktor zarobił naprawdę duże pieniądze. Postanowił zatem wspomóc swoich najbliższych przyjaciół. Zaprosił 14 cioro osób na. kolację i podarował każdemu walizkę, w której znajdowało się milion dolarów. O niesamowitym geście Clooneya opowiedział w telewizji jeden z obdarowanych. Później aktor potwierdził tę historię.
Nie dla fryzjera!
Aktor znany jest z nieskazitelnego wyglądu i stylu. Okazuje się jednak, że fryzura Clooneya nie jest dziełem wybitnych stylistów, a sprawności jego rąk oraz specjalnego rodzaj odkurzacza wyposażony w maszynkę do strzyżenia. Flowbee (bo tak nazywa się przyrząd) jest urządzeniem sprzedawanym w audycjach typu Telezakupy.
Największa miłość aktora
Wiadomo, że aktor posiadał liczne związki z pięknymi i ponętnymi kobietami. Jednak najdłuższy jego związek dotyczył świnki wietnamskiej o imieniu Max. Pupil był nieodłączną częścią życia aktora. Co ciekawe Max uratował życie mężczyźnie. W dzień, kiedy nastąpiło trzęsienia ziemi, zaniepokojona świnka obudziła swojego pana, dzięki czemu zdążył on opuścić mieszkanie. W 2006 r., ku rozpaczy aktora, świnkę trzeba było uśpić. Następnej świnki aktor już sobie nie sprawił.
Sposób na udany związek
George Clooney w końcu zagrzał miejsce przy jednej kobiecie. Wziął on ślub w roku 2014. Amal (bo tak ma na imię jego żona (urodziła mu dwie córki- Aleksandrę i Ellę. Mimo pandemii, miłość pomiędzy dwojgiem jest bardzo silna. Aktor zapytany, o skuteczny sposób na podtrzymanie uczucia odpowiedział „Nawet kiedy jesteśmy ciągle razem, piszę listy do żony, a ona do mnie. Ja podrzucam jej liścik na biurko, ona wkłada mi pod poduszkę”. Zdaniem Clooneya szalenie ważne jest dla niego to, że ktoś usiadł przy biurku i z myślą o kimś innym skreślił parę słów.
