Spis treści:
- O co chodzi w pozwie?
- Blake Lively i Ryan Reynolds odpierają zarzuty
- Wpływ pozwu na przyszłość produkcji
- Czy uda się rozwiązać spór?
O co chodzi w pozwie?
Justin Baldoni zarzuca Lively i Reynoldsowi naruszenie umów dotyczących praw autorskich oraz niewłaściwe zarządzanie projektem. Aktor twierdzi, że pierwotnie miał być zarówno reżyserem, jak i producentem filmu, co zostało określone w umowie zawartej z wytwórnią. Według jego oświadczeń, Blake Lively, wcielająca się w główną rolę, oraz Ryan Reynolds, jako producent, mieli zmienić założenia produkcyjne bez jego zgody.
Baldoni wskazuje również na rzekome manipulacje finansowe, które wpłynęły na budżet filmu. Według niego, projekty, w których brał udział, były marginalizowane na korzyść innych przedsięwzięć realizowanych przez parę Lively-Reynolds.
"Nie mogę dłużej milczeć, gdy widzę, jak niszczy się możliwość zrealizowania tej historii w sposób, na jaki zasługuje." - Justin Baldoni
Blake Lively i Ryan Reynolds odpierają zarzuty
Przedstawiciele Lively i Reynoldsa wydali oświadczenie, w którym kategorycznie zaprzeczają zarzutom Baldoniego. Podkreślili, że wszelkie zmiany w projekcie były zgodne z warunkami umów oraz prowadzone z uwzględnieniem dobra produkcji. Blake Lively dodała, że jej celem było wierne oddanie emocji zawartych w powieści Colleen Hoover, a zmiany były konieczne, by dostosować scenariusz do wymagań rynku filmowego.
Reynolds odniósł się do kwestii finansowych, podkreślając, że budżet filmu został przeznaczony zgodnie z założeniami projektowymi.
"Szanujemy pracę Justina Baldoniego, ale wszelkie oskarżenia dotyczące nadużyć są bezpodstawne." - Ryan Reynolds
Wpływ pozwu na przyszłość produkcji
Pozew Justina Baldoniego może wpłynąć na opóźnienie lub nawet wstrzymanie produkcji filmu. "It Ends with Us" to adaptacja powieści, która zdobyła ogromną popularność, szczególnie wśród młodzieży. Historia Lily Bloom i jej relacji z Ryle’em Kincaidem porusza ważne tematy, takie jak przemoc domowa i walka o niezależność, co dodatkowo przyciąga uwagę widzów.
Eksperci z branży filmowej wskazują, że konflikt może wpłynąć na postrzeganie projektu przez inwestorów oraz publiczność. W przypadku przedłużających się sporów sądowych realizacja filmu może zostać poważnie zagrożona.
Czy uda się rozwiązać spór?
Wielu obserwatorów zastanawia się, czy strony dojdą do porozumienia poza sądem. Chociaż Baldoni podkreśla swoje zaniepokojenie zmianami w projekcie, nie wyklucza mediacji. Z kolei Lively i Reynolds zapewniają, że są otwarci na rozmowy, o ile zarzuty Baldoniego zostaną wycofane.
Sprawa ta jest jednym z najgłośniejszych konfliktów w branży filmowej ostatnich lat i będzie z pewnością uważnie śledzona przez media.
Źródło: AP News, CBS News, CNN, Forbes, New York Post, NPR, Page Six, People, Pudelek, The Guardian, Trybuna Polska