Sportowiec szybko znalazł nową miłość u boku Agaty Sieramskiej, z którą obecnie mieszka w malowniczym Turynie. Tymczasem, Jessica Ziółek postanowiła podzielić się szczegółami swojej historii w ramach promocji książki "WAG's. Cała Prawda o Kobietach Piłkarzy". To właśnie w trakcie podcastu Żurnalisty, celebrytka opowiedziała, co jej zdaniem mogło przyczynić się do końca związku z Milikiem.
Jessica Ziółek gościła u Żurnalisty
Po dziewięciu latach spędzonych u boku Arkadiusza, Jessica postanowiła dokładnie przeanalizować, co mogło pójść nie tak. Wyznaje, że stały pobyt w Polsce, gdzie rozwijała swoje projekty, mogło odciągnąć ją od partnera w kluczowych momentach. Zdaniem Ziółek, Arkadiusz mógł poczuć się zapomniany, kiedy go najbardziej potrzebował. "Po 9 wspólnych latach, w których byliśmy z Arkiem, no to zrobiłam sobie rachunek sumienia, co mogłam zrobić nie tak. Co było nie tak. Na pewno nie tak było to, że ja wiesz, bardzo dużo czasu zaczęłam spędzać tutaj w Polsce i mało spędzałam z nim, kiedy on naprawdę może mnie potrzebował" - wyznała w rozmowie z Żurnalistą.
Celebrytka zdradziła częstotliwość stosunków z Arkadiuszem Milikiem!
Influencerka nie unika też trudnych tematów. Szczerym tonem opowiada o okresie, kiedy, z powodu stresu, zaczęła zwracać większą uwagę na jedzenie, co zaowocowało dodatkowymi kilogramami. Ten fakt, zdaniem Ziółek, mógł sprawić, że przestała być dla Milika tak atrakcyjna jak kiedyś. Dodaje, że w miarę upływu czasu, coraz rzadziej mieli okazję do intymnych chwil. "Dwa, przestałam o siebie trochę dbać. Był taki moment w moim życiu, kiedy szczególnie, jak masz firmę i wiesz, zaczyna ci się troszeczkę wszystko burzyć, to jedni np. popadają w jakiś nawyk typu alkohol i inne, a ja popadłam w jedzenie. Czyli po prostu zajadałam swój stres. I gdzieś tam mi się przytyło, więc uważam, że to też był powód tego, że przestałam go pociągać w łóżku. Nie sypialiśmy ze sobą jak króliki, że codziennie się to robi, tylko np. sporadycznie bardziej. No nie wiem, np. w miesiącu to z 10 razy" - podsumowała.
Jessica Ziółek otwarcie dzieli się swoimi refleksjami, stawiając sprawy wprost. Jej historia z Arkadiuszem Milikiem pokazuje, że nawet w związkach publicznych, skrywają się trudne chwile i ważne lekcje. Wszyscy, niezależnie od sławy czy pozycji społecznej, muszą stawiać czoło wyzwaniom i szukać równowagi między życiem zawodowym a osobistym. Historia związku Jessica Ziółek i Arkadiusza Milika to nie tylko opowieść o sławnych osobach, lecz także lekcja otwartości i szczerości w relacjach. Ich doświadczenia pokazują, że nawet w świetle reflektorów, trudne momenty i wyzwania są nieuniknione. Szczerość wobec siebie i partnera to klucz do rozwoju zdrowych i trwałych związków.
Źródło: Pudelek, Trybuna Polska