Zarzuty wobec dyrektorki zoo
Ewa Z. jest podejrzana o szereg przestępstw, w tym oszustwa, przywłaszczenia mienia na szkodę miasta oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentacji. Dodatkowo, zarzuca się jej wykorzystanie stanowiska w celu zmuszenia pracownika do złożenia fałszywych zeznań. Śledczy ustalili, że Ewa Z. nadużywała swoich uprawnień jako dyrektor zoo, co doprowadziło do strat w budżecie miasta. Wykorzystywała służbowy samochód do celów prywatnych oraz przeznaczała środki oraz produkty dla prywatnych zwierząt. Ponadto, zlecała weterynarzowi przeprowadzanie zabiegów medycznych na swoich osobistych zwierzętach.
Fałszywe zeznania i ukrywanie prawdy
Poświadczenie nieprawdy w dokumentacji zoo oraz zlecenie pracownikowi złożenia nieprawdziwych zeznań to kolejne zarzuty stawiane Ewie Z. Podejrzana miała również ukrywać pieniądze na rachunku bankowym innej osoby, zagrożone zajęciem komorniczym. Ewa Z. nie przyznała się do zarzutów. Prokurator zastosował wobec niej dozór policji, zakaz kontaktowania się ze świadkami oraz zawieszenie w czynnościach służbowych. Grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności. Miasto Poznań wydało oświadczenie, w którym informuje, że obowiązki dyrektora zoo przejęła Anna Orchowska. Pomimo działań Ewy Z. na rzecz dobra zwierząt, nie może być zgody na łamanie prawa. Magistrat zapewnia, że współpracuje ze śledczymi, aby wyjaśnić sprawę.
Sprawa nieprawidłowości w poznańskim zoo rzuca światło na konieczność zapewnienia rzetelnej kontroli i przestrzegania praw. Choć działania dyrektorki miały być ukierunkowane na dobro zwierząt, nie można tolerować nadużyć władzy i łamania prawa. Oczekuje się, że śledztwo przyniesie pełne wyjaśnienie tej sprawy i odpowiednie sankcje dla winnych.
Źródło: TVP Poznań, Trybuna Polska