Łukasz Kiwior był uznanym kierowcą i trenerem
Łukasz Kiwior to nie tylko utalentowany kierowca kartingowy, lecz także opiekun małopolskiej kadry, inżynier, mechanik, wychowawca i komentator. Łukasz zmarł po ciężkiej walce z jelitowym chłoniakiem T-komórkowym. Choroba ta, bardzo rzadka i agresywna, stała się jego przeciwnikiem podczas szczególnego momentu – narodzin synka. 27 kwietnia 2023 roku, dzień po przyjściu dziecka na świat, Kiwior ruszył prosto z porodówki na pierwszą chemioterapię. Niestety, nawet po zorganizowanej internetowej zbiórce na leczenie, zebrawszy ponad 50 procent potrzebnej sumy, sportowiec nie doczekał terapii, która mogłaby odwrócić bieg choroby.
Ciężka choroba Łukasza Kiwiora
14 listopada, Łukasz Kiwior opuścił ten świat, pozostawiając żonę i trójkę dzieci. Początkowo skarżąc się na ból brzucha, mężczyzna trafił do szpitala z perforacją jelita, wymagającą natychmiastowej operacji. Niestety, wyniki histopatologii ujawniły rzadki chłoniak, który u Łukasza przyjął formę jelitowego chłoniakaT-komórkowego. To rzadka diagnoza, szczególnie rzadka w Polsce i Europie. Wgłębienie się w charakterystykę tej choroby pozwala zrozumieć, dlaczego Kiwiorowi nie udało się jej pokonać. Międzynarodowe badania wykazują, że aż 40 procent pacjentów diagnozowano w IV stadium. Charakteryzuje się on przede wszystkim zajęciem przewodu pokarmowego, co wymaga pilnej interwencji chirurgicznej. Zaskakujące jest również, że 97 procent przypadków zawiera szkodliwe mutacje genów, a 90 procent wiąże się z wadliwą trimetylacją genu H3K36. Statystyki przeżycia dla pacjentów z tym rodzajem chłoniaka są zatrważające, osiągając jedynie 7,8 miesiąca mediany całkowitego przeżycia.
Żegnamy Łukasza Kiwiora
Podsumowując jelitowy chłoniak T-komórkowy to wyjątkowo agresywna choroba, oporna na tradycyjne formy terapii. Zmiany genetyczne i morfologiczne związane z bardzo wysokim ryzykiem klinicznym stanowią znaczący problem w diagnozowaniu i leczeniu. Przypadek Łukasza Kiwiora rzuca światło na konieczność dalszych badań i działań mających na celu zrozumienie oraz skuteczne zwalczanie tego przeciwnika.
Historia Łukasza Kiwiora, bohatera polskiego kartingu, jest nie tylko opowieścią o utracie niezwykłego talentu, ale także głębokim dramacie walki z rzadkim chłoniakiem T-komórkowym. Jego odwaga i determinacja stanowią niezapomniany ślad na torze życia, inspirując do dalszej walki z trudnościami.
Łukasz Kiwior (38) - kierowca i trener kartingowy, zdobywca Rok Cup Poland w 2012 r., opiekun kartingowej kadry Małopolski i działacz sportowy. Zmarł na chorobę nowotworową. pic.twitter.com/unBYYDM9WS
— Kto umarł? (@KtoUmarl) November 15, 2023
Źródło: Polski Związek Motorowy, X, Facebook, Trybuna Polska
