Historia dramatu Flavii Mazur
Flavia Mazur, utalentowana muzyczka, została zatrzymana w kwietniu 2023 roku pod zarzutem sprzedaży kryptowalut na giełdzie Binance. Jej mąż, również muzyk, interesował się tą tematyką od czasów pandemii. Oboje inwestowali na tej legalnej platformie, gdzie każdy użytkownik musi zweryfikować swoje dane. Niemniej, zarzuty wobec Flavii były poważne - sprzedała kryptowaluty innej użytkowniczce za dziesięć tysięcy złotych. W trakcie śledztwa, prokurator Michał Gołda, wyznaczony przez Zbigniewa Ziobrę do prowadzenia tej sprawy, domagał się aresztu dla kobiety na trzy miesiące. Oskarżyciel uznał, że działała ona w zorganizowanej grupie przestępczej, a Flavia nie przyznała się do winy. Onet odnotowuje, że śledztwo opierało się na przypuszczeniach i domysłach, pozbawionych konkretnych dowodów na winę 21-latki.
Absurdalne posunięcie polskich służb
Historia Flavii przybiera coraz bardziej absurdalne obroty. Zarzuty, którym musiała stawić czoła, opierają się na wątpliwych przypuszczeniach i nieuzasadnionych oskarżeniach. Została skazana na brutalny areszt w Grudziądzu, miejscu o tragicznej sławie, gdzie kobiety spędzają lata za kratami za najcięższe przestępstwa. Flavia, będąc w zaawansowanej ciąży, doświadczyła tego piekła. Warunki panujące w areszcie doprowadziły ją na skraj załamania psychicznego. Niedostateczna opieka medyczna oraz brak kontaktu z mężem tylko potęgowały jej cierpienie.
Walka o sprawiedliwość dla Flavii
Dzięki determinacji matki Flavii oraz wsparciu prawnika, udało się wywalczyć wolność dla ciężarnej kobiety. Jednak dramat nie miał końca. Wszystko skończyło się traumatycznym porodem Flavii, który odbyły się w męczarniach. Obecnie, po tych dramatycznych doświadczeniach, Flavia i jej mąż muszą stawiać czoło bezdusznemu systemowi, który nie tylko pozbawił ich wolności, ale też ogranicza ich prawo do rodzicielstwa. Historia Flavii to nie tylko dramat jednej kobiety, to symbolem niesprawiedliwości i brutalności, które spotykają niewinnych obywateli w obliczu niewłaściwych oskarżeń. To apel o sprawiedliwość i rzetelność w działaniu organów ścigania, które nie mogą zapominać o ludzkiej godności i prawach podstawowych nawet w obliczu podejrzeń o przestępstwo.
Historia Flavii to nie tylko indywidualny dramat, lecz apel do nas wszystkich o zwrócenie uwagi na systemowe nierówności i niesprawiedliwości. To również historia odwagi matki i wytrwałości prawnika, którzy podjęli walkę o jej wolność. W obliczu braku rzetelności w śledztwie, musimy zadawać pytania o stan naszego wymiaru sprawiedliwości i ochrony praw obywateli. Flavia i jej mąż to nie tylko ofiary niesprawiedliwego systemu, to symbole walki o sprawiedliwość i godność człowieka.
"Nie sposób logicznie wytłumaczyć, dlaczego ciężarna Flavia Mazur, studentka Akademii Muzycznej i utalentowana wiolonczelistka, będąc w zaawansowanej ciąży, musiała spędzić czterdzieści dni w celi aresztu śledczego w Grudziądzu." - txt @SchwertnerPL https://t.co/B5OlzcNzA6
— Bartek Paturej ???????????????????????? (@bartekpaturej) October 12, 2023
Źródło: Onet, TVN 24, Twitter, Trybuna Polska