Pożar kamienicy przy ulicy Ułańskiej
Do zdarzenia doszło wieczorem w połowie sierpnia. Dyżurny bydgoskiej komendy otrzymał zgłoszenie o pożarze kamienicy przy ulicy Ułańskiej. Na miejsce natychmiast skierowano jednostki straży pożarnej oraz policję. Okazało się, że płomienie ogarnęły klatkę schodową budynku. Na szczęście mieszkańcy zdążyli w porę opuścić swoje lokale, dzięki czemu nikt nie odniósł obrażeń.
Straty na 200 tysięcy złotych
Po ugaszeniu ognia strażacy i policjanci przystąpili do zabezpieczania miejsca zdarzenia. Ogień spowodował znaczne zniszczenia: uszkodzeniu uległy drewniane schody, ściany, rury instalacji wodno-kanalizacyjnej, skrzynki elektryczne, okna oraz drzwi wejściowe do mieszkań. Łączne straty oszacowano na około 200 tysięcy złotych.
Zatrzymanie podejrzanego
Śledztwo w sprawie podpalenia szybko przyniosło efekty. Policjanci ustalili, że za podłożenie ognia odpowiedzialny jest 37-letni mieszkaniec Bydgoszczy. Mężczyzna został zatrzymany 22 sierpnia na terenie Fordonu. Tego samego dnia usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Według ustaleń, podejrzany wylał łatwopalną substancję na drzwi jednego z mieszkań, a następnie ją podpalił.
Motywem była zemsta
Dalsze dochodzenie ujawniło, że podpalacz działał z zemsty. Mężczyzna chciał w ten sposób ukarać innego mieszkańca budynku, z którym był skonfliktowany. Za swój czyn 37-latek może spędzić w więzieniu nawet do 5 lat. Prokurator zdecydował się na zastosowanie wobec podejrzanego policyjnego dozoru.
Źródło: TVN24 i Trybuna Polska