Krok w przód dla Brada Pitta
Brad Pitt zdobył wyraźną przewagę w długotrwałym sporze o winnicę, co stanowi znaczący punkt zwrotny w tym medialnym starciu. Aktor, który obdarował Angelinę 10% udziałami w winnicy podczas ślubu, teraz dąży do ich odzyskania, co zyskuje poparcie sądu. To symboliczne porozumienie, zawarte za jednego euro, staje się teraz przedmiotem wzmożonego zainteresowania prawnych kruków.
Sprytny ruch Angeliny Jolie
Angelina Jolie,podczas rozwodu z Pittem podjęła sprytną decyzję. Tajnie sprzedała wszystkie swoje udziały rosyjskiemu miliarderowi Yuri Sheflerowi, co nie tylko utrudniło byłemu mężowi walkę sądową, ale także wpłynęło na wizerunek trunków z uwagi na zbieg z inwazją Rosji na Ukrainę.
Ostateczne orzeczenie na korzyść Pitta
Ostatnia rozprawa w luksemburskim sądzie przyniosła korzystny dla Brada Pitta werdykt. Aktor przekonywał, że powinien odzyskać sprzedane wcześniej udziały, a sąd, opierając się na jego argumentacji, przychylił się do odzyskania kontroli nad winnicą. Chociaż na razie utrzymany jest podział 60/40, zdepeszowanie udziałów z powrotem do Pitta jest równoznaczne z sukcesem. Mimo że kolejne etapy procesu sądowego przewidziane są na przyszły rok, obecnie Brad Pitt może odetchnąć z ulgą. Aktor ma wyraźną przewagę, a odzyskanie udziałów w winnicy to krok w stronę zakończenia tej długotrwałej batalii prawnej.
Ostatnie wydarzenia w procesie sądowym między Bradem Pittem a Angeliną Jolie rzucają nowe światło na walkę o francuską winnicę. Chociaż przewaga zdaje się być po stronie Brada Pitta, nadal przed nami kolejne etapy i niepewna przyszłość. Czy aktorowi uda się odzyskać pełną kontrolę nad tym romantycznym zakątkiem? Czas pokaże.
Źródło: Pudelek, Trybuna Polska