Tomasz Komenda: Koniec sprawy w sprawie niesłusznego wyroku skazującego

Artykuły powiązane

• Zielona Góra: Bójka w centrum miasta!

  W poniedziałek, 11 marca, mieszkańcy Zielonej Góry byli świadkami brutalnej bójki, która przerodziła się w dramatyczne starcie. Sprawcy uzbrojeni byli w kije bejsbolowe, co skutkowało poważnymi obrażeniami jednej z osób, która trafiła do szpitala z ciężkim urazem głowy.

• Andrew Tate: Pseudoinfluencer staje przed sądem!

  Pseudoinfluencer Andrew Tate i jego brat Tristan stawili się przed rumuńskim sądem po wydaniu przez Wielką Brytanię nakazów aresztowania. Rumuńska policja zatrzymała ich w poniedziałek wieczorem na podstawie tych nakazów w związku z domniemanymi przestępstwami na tle seksualnym w Wielkiej Brytanii.

• Rak płuc: Tomasz Komenda nie żyje

  Nie żyje Tomasz Komenda, mężczyzna, którego życie stało się symbolem błędów sądowych i niesprawiedliwości w Polsce. Informację o jego śmierci przekazał dziennikarz TVN, Grzegorz Głuszak. Komenda, niesłusznie skazany na 18 lat więzienia, zmarł na raka płuc w wieku 46 lat, przegrywając walkę z rakiem. Jego historia to przestroga o tym, jak system prawny może zawieść, ale też o niezłomnej walce o sprawiedliwość.

• Radom: Niekontrolowany wystrzał z pistoletu na komendzie

  Prokuratura Okręgowa w Radomiu wszczęła śledztwo w sprawie niekontrolowanego wystrzału z broni palnej, który miał miejsce w budynku Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu kilka dni temu. Szczegółowe dochodzenie ma objąć również kwestię obecności prywatnej broni na terenie komendy. Zdarzenie to rodzi pytania dotyczące przestrzegania procedur w zakresie przechowywania broni w instytucji publicznej.

• Warszawa: Uniewinnienie Roberta N. znanego jako "Frog"

  W najnowszym rozdziale kontrowersyjnej historii pirata drogowego, Roberta N. ps. "Frog", Sąd Najwyższy ogłosił swoje ostateczne stanowisko w sprawach dotyczących rajdów pod Kielcami i w Warszawie z 2014 roku. Decyzją z czwartku, uniewinniający wyrok II instancji został podtrzymany, a kasacja prokuratury została oddalona. Przypadek ten budził wiele emocji, szczególnie ze względu na ekstremalnie niebezpieczne zachowanie kierowcy na drodze publicznej, który notorycznie przekraczał prędkość, zagrażając innym uczestnikom ruchu.