Wypadek w Rudnie - szczegóły zdarzenia
Do zdarzenia doszło przed godziną 7 rano na 384 kilometrze autostrady A4. Jak informuje Katarzyna Cisło, rzeczniczka małopolskiej policji, kierujący pojazdem z niewyjaśnionych przyczyn stracił kontrolę nad samochodem, po czym zjechał z drogi, a jego auto dachowało. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną wypadku mogło być niedostosowanie prędkości do panujących warunków pogodowych. Dzisiejsze intensywne opady, mogły znacznie utrudnić prowadzenie pojazdu.
W akcji ratunkowej brało udział 30 strażaków oraz dwa zespoły medyczne. Służby ratunkowe podjęły natychmiastową próbę resuscytacji kierowcy, jednak pomimo intensywnych działań ratowników, jego życia nie udało się uratować.
Pasażerka z poważnymi obrażeniami
W samochodzie znajdowała się również pasażerka, która doznała urazu kręgosłupa. Kobieta została przetransportowana do szpitala. Na chwilę obecną jej stan zdrowia nie został szczegółowo określony.
Utrudnienia na A4
W wyniku wypadku jeden z pasów autostrady w kierunku Krakowa został zablokowany. Policja natychmiast wyznaczyła objazdy, aby zminimalizować utrudnienia w ruchu. Na miejscu wciąż pracują śledczy oraz prokurator, którzy ustalają dokładne okoliczności zdarzenia.
Źródło: TVN24