Paulina Smaszcz otrzymuje kolejne pozwy od Katarzyny Cichopek?
Od kilku miesięcy pojawiają się doniesienia o tym, że Paulina Smaszcz jest pozywana przez Katarzynę Cichopek. Sprawy w sądzie mają dotyczyć m. in. zniesławień i naruszeń dóbr osobistych przez “kobietę - petardę”, jak samą siebie nazywa Smaszcz. Na swoim instagramie, była żona Macieja Kurzajewskiego, podzieliła się ze swoimi obserwatorami informacją o tym, że otrzymała kolejny pozew i że Katarzyna Cichopek na świadków wezwała m.in. Annę Muchę i Joannę Kurską.
“Pani Katarzyno, gratuluję świadków. Poza Maciejem Kurzajewskim nie znam nikogo. Ale najbardziej gratuluję tych pierwszych nazwisk – pań, których oczywiście nigdy nie poznałam i nie znam. One są rzeczywiście polskimi ikonami rodziny, wierności, macierzyństwa, lojalności, partnerstwa, życia według 10 przykazań religii katolickiej. No i pani Katarzyno, gratuluję, że pani się inspiruje takimi właśnie kobietami - jako matka, żona i przyszła partnerka. Pozdrawiam, idę zaraz na procesję” - skomentowała na swoim Insta Story Smaszcz.
Paulina Smaszcz ujawniła prywatne adresy celebrytek
Dzieląc się swoimi przemyśleniami na temat znajomych Katarzyny Cichopek, Paulina Smaszcz pokazała na swoim Insta Story fragmenty pozwów. Okazało się, że dość nieudolnie ukryła wrażliwe dane świadków, w skutek czego można było zobaczyć m.in. dokładny adres zamieszkania Anny Muchy, czy Joanny Kurskiej. W dokumentach widoczny był też adres Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. To oczywiste naruszenie prawa do prywatności, zwłaszcza osób znanych. Zdaniem prawników, Paulina Smaszcz może za to otrzymać kolejne pozwy.
Źródło: Pudelek, Twitter, Trybuna Polska