Wczoraj wieczorem, w miejscowości Jazgarzew, świadkowie udaremnili dalszą jazdę pijanemu kierowcy, który zagrażał bezpieczeństwu na drodze. Jak się okazało, mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu i brak ważnego ubezpieczenia OC.

Wczoraj wieczorem, w miejscowości Żarki (woj. śląskie), 36-letni kierowca forda, mając blisko 3 promile alkoholu w organizmie, doprowadził do poważnego wypadku drogowego. Staranował ogrodzenie prywatnej posesji oraz uderzył w słup energetyczny, pozbawiając prądu okolicznych mieszkańców.

28 listopada 2024 roku na autostradzie A2 doszło do groźnego incydentu z udziałem pijanego kierowcy. Mężczyzna jechał SUV-em marki Jeep całą szerokością drogi, zagrażając życiu innych użytkowników ruchu. Policja zareagowała błyskawicznie, doprowadzając do jego zatrzymania. Zdarzenie zostało częściowo nagrane, a jego szczegóły ujawniają szokujące fakty.

Policja zatrzymała nietrzeźwego kierowcę, który poruszając się skradzioną skodą, stworzył zagrożenie na trasie S-8, ostatecznie powodując kolizję z bmw. Mężczyzna usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem oraz kierowania pod wpływem alkoholu. Grozi mu kara do 10 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.

W Gdańsku doszło do dramatycznej sytuacji, gdy policja interweniowała wobec kobiety, która miała blisko trzy promile alkoholu we krwi i spała za kierownicą samochodu, mając przy sobie sześciomiesięczne dziecko. Incydent ten wywołał szerokie poruszenie społeczne oraz wzbudził obawy o bezpieczeństwo dziecka.

W minioną niedzielę wieczorem, spokój okolic Płońska został zakłócony przez dramatyczną ucieczkę 19-letniego kierowcy. Po tym, jak nie zatrzymał się do policyjnej kontroli, doszło do niebezpiecznego pościgu, który zakończył się spektakularnie, gdy mężczyzna stracił kontrolę nad pojazdem i wylądował w rowie.

W sobotę, 23 grudnia, Lublin stał się miejscem niebezpiecznych sytuacji na drogach po śnieżycy i nagłym spadku temperatury. Po obfitych opadach śniegu termometry spadły poniżej zera, a ulice przemieniły się w niebezpieczne lodowiska. Skutkiem tego były liczne kolizje, w tym dramatyczny karambol z udziałem autobusu, samochodów osobowych i karetki pogotowia.

Do Sądu Okręgowego w Legnicy trafił akt oskarżenia w sprawie tragicznego wypadku, w którym 24-letni Vadym L. śmiertelnie potrącił 21-letnią kobietę podczas ucieczki przed policją. Oskarżonemu grozi nie tylko dożywocie, ale także konsekwencje związane z prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości i łamaniem sądowych zakazów.

 Kierowca ciężarówki na A1 niedaleko Grudziądza zgubił ponad 6-metrowy ładunek, który spadł z naczepy, blokując pas awaryjny. Co jednak bardziej szokujące, okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy. W momencie zatrzymania wydmuchał blisko 1,3 promila alkoholu. Policjanci podjęli natychmiastowe działania, zatrzymując prawo jazdy pijanemu kierowcy, który teraz stanie przed sądem.

31-letni mieszkaniec Dolnego Śląska niemile zaskoczył innych uczestników ruchu, gdy postanowił jechać pod prąd autostradą A4. Incydent ten nie był jednak zwykłym przypadkiem nietrzeźwego prowadzenia pojazdu. Jak doszło do tego niebezpiecznego zdarzenia i jak skończyła się ta podróż?

Tragiczny wypadek w Leźnicy Wielkiej (woj. łódzkie) wstrząsnął społecznością, gdy 27-letnia kobieta, będąc pod wpływem alkoholu, spowodowała kolizję, w której jej dwie córki ucierpiały Jedna z małych dziewczynek walczy o życie. Oto pełny przebieg tego tragicznego zdarzenia. Co dokładnie się stało?

W środowy wieczór pabianickie ulice obiegła informacja o zatrzymaniu pijanego kierowcy, który budził poważne zaniepokojenie. 43-letni mężczyzna, niezdolny do utrzymania się na nogach, wjechał samochodem na teren sklepu. Incydent ten nie tylko wstrząsnął świadkami, ale także wzbudził trudności dla interweniujących funkcjonariuszy.

 Pijana kierująca, z blisko 3 promilami alkoholu we krwi spowodowała kolizję z innym pojazdem. To jednak nie wszystko. W jej samochodzie znajdowało się także 6-letnie dziecko, które znalazło się w centrum tego przerażającego incydentu. Szczegóły tego dramatycznego wydarzenia wstrząsnęły opinią publiczną, skłaniając do refleksji nad koniecznością surowszych kar za takie rażące przypadki lekceważenia bezpieczeństwa na drodze.

W Tarnowskich Górach (woj. śląskie) kierowca autobusu został zatrzymany do rutynowej kontroli trzeźwości, która wykazała…1,5 promila. 53 latek został aresztowany, grożą mu poważne konsekwencje.