W Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Zielonej Górze, 29-letni pacjent zaatakował ratownika medycznego. To kolejny przypadek agresji, wobec personelu medycznego w Polsce. Sprawca został zatrzymany przez policję. Istnieją podejrzenia, że był pod wpływem substancji odurzających.

Uzbrojeni, zamaskowani mężczyźni wdarli się do kawiarni w miejscowości Czarnomorsk na zachodzie okupowanego Krymu i zaczęli bić jej klientów. Okazało się, że agresorami są rosyjscy żołnierze. Przybyli tam na wezwanie dwóch oficerów, którzy przebywali w lokalu.

Noworoczna noc na warszawskim Bemowie przyniosła niebezpieczne zdarzenie, które zakończyło się zatrzymaniem agresywnego 21-latka. Mężczyzna groził nożem przechodniom i swojej byłej partnerce. Policjanci interweniowali po zgłoszeniach o awanturującym się mężczyźnie, który szybko stał się zagrożeniem dla otoczenia.

Trzy osoby trafiły do szpitala po dramatycznym ataku nożownika, który miał miejsce na terenie jednej z firm przy ul. Wyszyńskiego w Częstochowie. Incydent ten wywołał ogromne zainteresowanie społeczności lokalnej, a także skłonił do zastanowienia się nad bezpieczeństwem w miejscu pracy. Szczegóły zdarzenia są zaskakujące i budzą wiele pytań.

Dramatyczne wydarzenia w zakopiańskim klubie wstrząsnęły lokalną społecznością. 39-letni mężczyzna, nie wpuszczony wcześniej do lokalu, postanowił się zemścić na ochroniarzu. Atak siekierą wzbudził szok i oburzenie. Sąd Rejonowy w Zakopanem podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu agresora, który spędzi w więzieniu trzy miesiące. Poniżej przyjrzymy się szczegółom tego zdarzenia oraz konsekwencjom dla obu stron.

Ostatnio głośno o burdzie, którą wywołał Daniel Martyniuk, syn znanego wokalisty Zenona Martyniuka. Sylwestrowa noc w luksusowym hotelu Belveder w Zakopanem zamieniła się w prawdziwy dramat. Pracownica hotelu oraz jeden z gości zdecydowali się ujawnić kulisy wydarzeń, rzucając światło na skandaliczne zachowanie 34-latka.

W Tarnobrzegu doszło do przerażającego zdarzenia, które obnażyło ciemną stronę drogowego konfliktu. Agresywny kierowca Volkswagena zaatakował 34-letnią kobietę, uderzając ją pięścią w twarz. Powód? Irrytacja spowodowana przepuszczaniem innych pojazdów przez kierującą Oplem. Sprawca, 65-letni mężczyzna, teraz stoi przed możliwością kary więzienia do 2 lat.