Wincentów: Śmiertelny wypadek na torach

Marian L. z Radlina mieszkał od 2010 roku z ciałem swojej zmarłej matki, Jadwigi L., która została pochowana na miejscowym cmentarzu. Jak się okazało, mężczyzna wykopał ciało i przetrzymywał je w mieszkaniu, gdzie je zabalsamował. Po latach prawda wyszła na jaw. Marian L. został przewieziony do szpitala i usłyszał zarzut zbezczeszczenia zwłok matki.

W poniedziałek lokalny toruński portal opublikował w internecie filmik z rekolekcji odbywających się w kościele pod wezwaniem świętego Maksymiliana Kolbego w Toruniu. Brali w nim udział uczniowie ze szkół średnich. Na filmiku widać jak mężczyzna pod ołtarzem szarpie młodą kobietę ubraną tylko w majtki i koszulkę, zakłada jej obroże na szyje i wykrzykuje w jej stronę wyzwiska: "Ty:"Ty szmato", "jesteś psem, nie człowiekiem".

O 12 w czwartek odbyła się manifestacja związków górniczych. Górnicy pojawili się przy ulicy Jasnej, protestowano przed Przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Warszawie. Manifestacja odbyła się pod hasłem "Nie dla dyrektywy metanowej”. Protest przeciwko unijnemu rozporządzeniu dotyczącemu emisji metanu zorganizowany jest przez Wolny Związek Zawodowy "Sierpień 80".

W piątek rano policja zatrzymała mężczyznę, który jest oskarżony o spowodowanie wybuchu gazu w budynku plebanii parafii ewangelicko-augsburskiej w Katowicach, co spowodowało śmierć dwóch osób, w tym żony i córki podejrzanego. 75-letni mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące i grozi mu kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Paweł M. dominikanin z Częstochowy usłyszał już prawomocny wyrok w sprawie gwałtu na kobiecie innych przestępstw seksualnych. Co ciekawe, sąd w Częstochowie obniżył mu jednak wyrok wydany przez pierwszą instancję. Ksiądz dopuszczał się przestępstw seksualnych zarówno względem parafianek, jak i zakonnic. 

Wyciek niebezpiecznego dla ludzi i środowiska amoniaku nastąpił na terenie zakładów zajmujących się produkcją tłuszczów roślinnych w Bielsku-Białej. Nikt nie został poszkodowany, zaś ewakuowano aż 182 pracowników. Według informacji podanych przez rzeczniczkę komendy miejskiej PSP mł. Bryg. Patrycji Pokrzywy, do wycieku doszło w godzinach popołudniowych.

Śląscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, zlikwidowali 55 nielegalnych salonów gier i zabezpieczyli 195 automatów do gier hazardowych. W jednym z kasyn znaleziono napis "183 KPK", który mówi o prawie do odmowy zeznań, ale biegli są w stanie ustalić nielegalne przychody za pomocą zarekwirowanych automatów.

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zapobiegli porwaniu kobiety dla okupu. Śledczy trafili na trop i rozpracowali grupę przestępczą, która zajmowała się m. in. handlem ciężkimi narkotykami. Osiem osób zostało zatrzymanych. Teraz zostaną doprowadzeni do prokuratury we warszawskiej Pradze.

Na oddziale ratunkowym szpitala w Gorzowie zmarł ratownik medyczny. Do przykrej sytuacji doszło w nocy z czwartku na piątek. Do zdarzenia odniósł się rzecznik prasowy gorzowskiego szpitala. Prokuratura jest w trakcie ustalania jaka była przyczyna nagłej śmierci Łukasza M. i czy nie doszło do niej z powodu przepracowania i przemęczenia.