W mieście Lewiston, w stanie Maine, środowy wieczór zamienił się w koszmar po dwóch strzelaninach, które pochłonęły co najmniej 18 istnień, a 13 osób zostało ciężko rannych. Po ponad dobie intensywnych poszukiwań, sprawca wciąż pozostaje na wolności. Mieszkańcy miasta, wstrząśnięci wydarzeniami, opowiadają o tym, jak cudem udało im się przeżyć oraz jak tragedia wstrząsnęła społecznością Lewiston.

Do tragicznych zdarzeń doszło w stanie Indiana w USA. Roczne dziecko zostało śmiertelnie postrzelone przez swojego 5-letniego brata. Chłopiec odnalazł w domu broń, która nie była odpowiednio schowana i zabezpieczona. Niestety liczba niezamierzonych strzelanin nieletnich w USA rośnie w zastraszającym tempie.