Wydrukuj tę stronę
piątek, 11 luty 2022 19:00

Wojna: Joe Biden sugeruje swoim obywatelom jak najszybsze opuszczenie terytorium Ukrainy

Joe Biden o opuszczeniu Ukrainy Joe Biden o opuszczeniu Ukrainy fot: pixabay

Joe Biden za pośrednictwem mediów sugeruje obywatelom Stanów Zjednoczonych, jak najszybsze opuszczenie terytorium Ukrainy. Prezydent USA podkreśla, że sytuacja z dnia na dzień jest coraz bardziej napięta, dlatego konflikt zbrojny jest bardzo wielce prawdopodobny. Czy faktycznie jesteśmy w przededniu III Wojny Światowej?

 

W co gra Rosja? Dlaczego konflikt stale się zaognia?

Ostrzeżenie Joe Bidena do swoich obywateli zbiega się z wizytą prezydenta Macrona u Władimira Putina. Prezydent Francji przybył do prezydenta Rosji, aby prowadzić rozmowy dyplomatyczne i maksymalnie daleko odsunąć widmo wybuchu konfliktu zbrojnego, w który będzie zaangażowane, tak naprawdę pół świata. Po zdjęciach, które ukazały się w mediach wyraźnie widać, że spotkanie przebiegło w dość chłodnej atmosferze - prezydenci siedzieli na dwóch krańcach olbrzymiego stołu. Według oficjalnych doniesień, długość stołu spowodowana była obawą przed covid-19.

Światowy konflikt wisi na włosku?

Rosja stale przerzuca swoje wojska na granicę z Ukrainą - koncentracja wojsk zbliża się powoli do końca, dlatego trudno powiedzieć, co nastąpi później. Joe Biden w mediach wprost mówi, że jeżeli żołnierze zaczną do siebie strzelać, to wybuchnie konflikt o skali światowej. Według geopolityków, Rosja próbuje maksymalnie ugrać na siłowym przeforsowaniu gazociągu Nord Stream II, zaś koncentracja wojsk, to po prostu pokaz siły. Warto jednakże podkreślić, że przy tak dużym napięciu łatwo o utratę kontroli nad sytuacją, zaś jeden wystrzelony pocisk, może pociągnąć reakcję łańcuchową.

Artykuły powiązane

  • Izrael: Atak Iranu, reakcje sojuszników i rozszerzenie konfliktu Izrael: Atak Iranu, reakcje sojuszników i rozszerzenie konfliktu

    W nocy z 13 na 14 kwietnia Iran zaatakował Izrael ponad 300 rakietami i dronami. 99 % z nich została strącona prze Żelazną Kopułę. W odpowiedzi na ostatnie działania militarne Izraela, Iran ostrzega przed używaniem zdecydowanej siły w przypadku jakiejkolwiek agresji ze strony Izraela. Ostrzeżenie to pojawiło się po ataku dronami i pociskami, który miał miejsce w sobotę. Sytuacja ta skomplikowała już i tak napięte stosunki międzynarodowe, zwłaszcza po komentarzach ze strony Stanów Zjednoczonych wyrażających sprzeciw wobec dalszej eskalacji konfliktu.

  • Waszyngton: Spotkanie liderów USA, Japonii i Filipin w obronie przed Chinami Waszyngton: Spotkanie liderów USA, Japonii i Filipin w obronie przed Chinami

    W Białym Domu odbyło się pierwsze w historii wspólne spotkanie prezydentów USA Joe Bidena i Filipin Ferdinanda Marcosa jr. oraz premiera Japonii Fumio Kishidy. Liderzy zadeklarowali pogłębienie współpracy obronnej i wyrazili sprzeciw wobec agresywnej polityki Chin w regionie.

  • Rosja: Pogrzeb Aleksieja Nawalnego w Moskwie Rosja: Pogrzeb Aleksieja Nawalnego w Moskwie

    W okolicach cerkwi w Moskwie, gdzie ma odbyć się nabożeństwo nad trumną Aleksieja Nawalnego, pojawiły się pojazdy policyjne, co sugeruje wzmożoną obecność sił bezpieczeństwa. W związku z zaplanowanym pogrzebem znanego przeciwnika władz na Kremlu, rosyjskie służby utrudniały organizację uroczystości, włączając w to legitymowanie osób wchodzących na teren cmentarza.

  • Aleksiej Nawalny: Ciało polityka nie zostanie wydane rodzinie Aleksiej Nawalny: Ciało polityka nie zostanie wydane rodzinie

    Według informacji przekazanych rodzinie Aleksieja Nawalnego, ciało zmarłego nie będzie wydane przez dwa tygodnie, a przyczyny tej decyzji nie są jasne. W poniedziałek poinformowano, że Nawalny zmarł w rosyjskim więzieniu, a władze odmówiły ujawnienia miejsca jego ciała. Julia Nawalna, wdowa po zmarłym, domaga się godnego pochówku dla swojego męża.

  • USA: Tajemnicze ostrzeżenie w sprawie bezpieczeństwa narodowego USA: Tajemnicze ostrzeżenie w sprawie bezpieczeństwa narodowego

    Szef Komisji Wywiadu Izby Reprezentantów ujawnił w środę istnienie „poważnego zagrożenia bezpieczeństwa narodowego”, co wywołało niepokój i dyskusje wśród urzędników oraz polityków. Ostrzeżenie to, choć nie zawierało konkretnych szczegółów, skłoniło do apelu o zachowanie spokoju.