Śledztwo dotyczące śmierci Gene'a Hackmana oraz jego żony Betsy Arakawy nabiera tempa. Biuro Szeryfa Santa Fe ujawniło nowe szczegóły dotyczące okoliczności zgonu pary. Zabezpieczono dodatkowe dowody oraz przesłuchano osoby związane z małżeństwem. Pomimo braku oznak przemocy oraz włamania, sprawa nadal pozostaje otwarta, a śledczy czekają na wyniki kluczowych badań toksykologicznych i sekcji zwłok.

Wyniki przeprowadzonej w poniedziałek sekcji zwłok zamordowanego księdza z Kłobucka, potwierdziły wcześniejsze ustalenia śledczych. Przyczyną zgonu duchownego było uduszenie. Prokuratura Okręgowa w Częstochowie zleciła dodatkowe badania, które pozwolą na pełne określenie okoliczności śmierci.

Prokuratura w Rzeszowie, bada sprawę śmierci dwóch osób, których ciała znaleziono w mieszkaniu przy ul. Miłej. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że doszło do zabójstwa, a następnie samobójstwa mężczyzny. Śledczy analizują dowody i przesłuchują świadków, by dokładnie ustalić przebieg tragicznych wydarzeń.

W czwartek rano, na osiedlu Olsza w Krakowie doszło do tragicznego zdarzenia. W windzie jednego z bloków przy ul. Brogi, znaleziono ciało młodej kobiety. Natychmiast na miejscu pojawiły się służby ratunkowe oraz policja, która pod nadzorem prokuratora prowadzi śledztwo w tej sprawie.

Mężczyzna, którego ciało znaleziono w mieszkaniu wikariusza parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Drobinie, zmarł z powodu ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej. Informacja ta została potwierdzona przez wyniki wstępnej sekcji zwłok, przeprowadzonej we wtorek przez ekspertów z Płocka.

Wczorajsza akcja Centralnego Biura Śledczego Policji we Wschowie, która miała być zatrzymaniem znanego dolnośląskiego gangstera Jacka B., zakończyła się tragedią. "Lelek" najprawdopodobniej się zastrzelił. Gangster, znany pod pseudonimem "Lelek", miał być podejrzany o zabójstwo.

45-letni Bogdan K. i 41-letni Łukasz K. znaleźli się pod lupą prokuratury, podejrzani o bestialskie zabójstwo swojej 43-letniej znajomej, Sylwii K. Mrożące krew w żyłach wydarzenia miały miejsce w czasie libacji alkoholowej w pustostanie przy ul. Gołębiej w Rzeszowie w Wigilię. Obaj mężczyźni trafili już do aresztu, a teraz grozi im surowa kara - nawet dożywotnie więzienie.