Celowo upokorzono Orbana?
Kreml, publikując nagranie ze spotkania Orbána z Putinem w Pekinie, celowo wystawił na widok publiczny węgierskiego premiera w niezbyt komfortowej sytuacji. Andras Racz uważa, że Rosjanie tym samym starali się upokorzyć Orbána, prezentując go jako polityka pod presją i wewnętrznymi napięciami. Racz wskazuje na fakt, że Kreml mógł wybrać wiele innych momentów do opublikowania nagrania. Brak realnej potrzeby, by wybrać właśnie ten moment, wydaje się sugerować, że celem było wywrócenie sytuacji na korzyść Rosji i podkreślenie dominacji Moskwy nad relacjami rosyjsko-węgierskimi. W tym świetle, Orbán jawi się jako słabszy partner.
Putin też nie był spokojny i opanowany?
Nagranie wzbudziło nie tylko dyskusje wśród ekspertów, lecz także pojawiło się w przestrzeni publicznej za sprawą różnych analiz. Anton Heraszczenko, doradca szefa MSW Ukrainy, zwrócił uwagę na niespokojne zachowanie nóg Władimira Putina podczas spotkania z Orbánem. Premier Viktor Orbán, po rozmowach w Pekinie, podkreślił, że Węgrom zależy na nawiązaniu bliskich stosunków z Rosją, a nie na konfrontacji. Wyraził również chęć utrzymania dwustronnych relacji w obliczu rosnących napięć międzynarodowych. Nagranie to stanowi istotny element w kontekście relacji między Węgrami a Rosją.
Jednakże, jego publikacja przez Kreml budzi pewne kontrowersje i wzbudza pytania dotyczące motywacji i skutków takiej decyzji. Warto obserwować, jak wydarzenia te wpłyną na dalszy rozwój stosunków międzynarodowych w regionie.
During the meeting of Putin and Orban in Beijing, their limbs seem to have had their own agenda. pic.twitter.com/rQvzpvBfft
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) October 18, 2023
Źródło: TVN 24, Twitter, Trybuna Polska
