Wydrukuj tę stronę
piątek, 17 listopad 2023 14:44

Leźnica Wielka: Pijana kobieta wjechała w drzewo, w aucie były z nią dzieci!

Leźnica Wielka wypadek Leźnica Wielka wypadek fot. pixabay

Tragiczny wypadek w Leźnicy Wielkiej (woj. łódzkie) wstrząsnął społecznością, gdy 27-letnia kobieta, będąc pod wpływem alkoholu, spowodowała kolizję, w której jej dwie córki ucierpiały Jedna z małych dziewczynek walczy o życie. Oto pełny przebieg tego tragicznego zdarzenia. Co dokładnie się stało?

 

27 - latka pokłóciła się z mężem i pijana wsiadła do auta

W tragicznym dniu w Leźnicy Wielkiej doszło do dramatycznego w skutkach wypadku. 27-letnia kobieta, mając prawie 2,5 promila alkoholu we krwi, kierowała pojazdem. W aucie znajdowało się dwoje jej dzieci. Zdarzeniu towarzyszyły konflikty rodzinne i decyzja o opuszczeniu domu. Podczas jazdy kobieta straciła panowanie nad pojazdem, starając się ominąć pieszego. Tragiczny rezultat to uderzenie w drzewo, które spowodowało poważne obrażenia ciała trzyletniej córki. Dziewczynka, znajdująca się w ciężkim stanie, walczy teraz o życie w jednym z łódzkich szpitali.

Kobieta wjechała w drzewo w Leźnicy Wielkiej

W trakcie przesłuchania matka przyznała się do winy, relacjonując, że spożywała alkohol z powodu konfliktu z mężem. Po incydencie postanowiła opuścić dom z córkami, które, jak zapewniła, były prawidłowo zabezpieczone w fotelikach. Jej decyzja o opuszczeniu domu miała tragiczne konsekwencje. 27-latka, odpowiedzialna za spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwości, trafiła na trzy miesiące do aresztu. Grozi jej kara od trzech do 16 lat pozbawienia wolności. Prokurator wystąpił również do sądu o podjęcie decyzji co do władzy rodzicielskiej nad córkami, kierując się bezpieczeństwem dzieci.

Dramatyczny wypadek w Leźnicy Wielkiej to kolejny smutny przykład na skutki nieodpowiedzialnego spożywania alkoholu przedsiębiorczości matki. Społeczność oczekuje surowych konsekwencji prawnych i bezpieczeństwa dla dwóch dotkniętych tragedią dziewczynek.

Źródło: TVN 24, Facebook, Trybuna Polska

Artykuły powiązane

  • Bydgoszcz: Strzelał obok placu zabaw Bydgoszcz: Strzelał obok placu zabaw

    Na placu zabaw w Bydgoszczy, gdzie zazwyczaj panuje radosny gwar dziecięcych zabaw, niedzielne popołudnie nabrało dramatycznego obrót. Rodzice, którzy przybyli tam, by cieszyć się czasem ze swoimi pociechami, nagle stanęli w obliczu zagrożenia, którego źródło tkwiło tuż za ogrodzeniem.

  • Jonathan Haidt i Pete Etchells: Czy ekrany niszczą młode umysły? Jonathan Haidt i Pete Etchells: Czy ekrany niszczą młode umysły?

    Żyjemy w czasach, gdy smartfony i media społecznościowe stały się nieodłącznym elementem codzienności, szczególnie w życiu młodych ludzi. Z jednej strony, obserwujemy gwałtowny rozwój ruchów antysmartfonowych, z drugiej – coraz więcej głosów podkreśla potrzebę zrozumienia wpływu ekranów na zdrowie psychiczne młodzieży. Dwie nowo wydane książki, prezentujące skrajnie różne podejścia do tej kwestii, wzbudzają debatę na temat tego, jak powinniśmy myśleć o smartfonach i mediach społecznościowych.

  • Końskowola: Śmiertelne potrącenie osoby leżącej na jezdni Końskowola: Śmiertelne potrącenie osoby leżącej na jezdni

    Wstrząsający incydent wstrząsnął mieszkańcami Końskowoli w Lubelskim. W środę, 13 marca, na ulicy Kurowskiej doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego życie stracił 34-letni mężczyzna. Z wstępnych ustaleń policji wynika, że samochód najechał na leżącego na jezdni mężczyznę, co doprowadziło do jego śmierci na miejscu.

  • "Belmondziak": Marcin K. w rękach policji! "Belmondziak": Marcin K. w rękach policji!

    Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP) przez blisko dwa lata tropili Marcina K., znanego jako "Belmondziak" lub "Wściekły". Ich starania, wsparte przez listy gończe i współpracę międzynarodową, doprowadziły do jego aresztowania. Okazało się, że "Belmondziak" schronił się w Niemczech, gdzie operował pod zmienioną tożsamością. Został zatrzymany przez CBŚP i niemieckich funkcjonariuszy, gdy opuszczał siłownię po treningu. Jego umiejętność kamuflażu sprawiła, że unikał aresztowania przez wiele lat.

  • Poznań: Dyrektorka zoo oskarżona o nadużycia Poznań: Dyrektorka zoo oskarżona o nadużycia

    Prokuratura Okręgowa w Poznaniu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości w poznańskim zoo na podstawie zawiadomienia osoby fizycznej. Po gruntownej kontroli, dyrektor Ewa Z. została postawiona zarzuty, w tym przekroczenia uprawnień, działania na szkodę interesu publicznego i nakłaniania świadka do złożenia fałszywych zeznań.