Wydrukuj tę stronę
środa, 29 listopad 2023 14:54

Hamas: Jednym z zakładników jest historyk polskiego pochodzenia Alex Dancyg

Alex Dancyg zakładnik Alex Dancyg zakładnik fot. pixabay

Historia porwania Alexa Dancyga, wybitnego historyka zasłużonego dla stosunków polsko-izraelskich, nabiera nowego wymiaru. Udało się ofjclanie potwierdzić fakt posiadania polskiego obywatelstwa przez zakładnika. Sprawa ta, która trwa od 7 października, przybrała nowe oblicze po decyzji polskich władz.

 

Alex Dancyg ma polskie obywatelstwo

Alex Dancyg, choć od lat był postrzegany jako polski obywatel, formalnie nie posiadał dokumentów potwierdzających tę informację. Teraz, zgodnie z informacjami z Kancelarii Prezydenta, jego polskie obywatelstwo zostało administracyjnie potwierdzone przez odpowiedni urząd województwa mazowieckiego. To istotny krok, który może wpłynąć na dalszy rozwój sprawy. Rodzina Alexa Dancyga zwróciła się do prezydenta Andrzeja Dudy o interwencję w sprawie uwolnienia zakładnika. Wojciech Kolarski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta, podkreślił zaangażowanie państwa polskiego w proces administracyjnego potwierdzenia obywatelstwa. To nowa perspektywa, która może mieć wpływ na dalsze działania w sprawie uwolnienia historyka.

Rodzina historyka zwróciła się do Andrzeja Dudy

Mimo trudnej sytuacji, w której Alex Dancyg znalazł się jako zakładnik Hamasu, potwierdzenie jego obywatelstwa wprowadza nowy element do negocjacji. Wcześniejsze porozumienie z Hamasem przewidywało uwolnienie jedynie kobiet i dzieci, ale teraz sytuacja może ulec zmianie, biorąc pod uwagę oficjalne potwierdzenie polskiego obywatelstwa historyka.

Sprawa Alexa Dancyga nabiera nowego rozmachu po oficjalnym potwierdzeniu jego polskiego obywatelstwa. To istotny krok, który może wpłynąć na dalsze negocjacje w sprawie uwolnienia historyka z rąk Hamasu. Sytuacja ta rzuca także światło na rolę państwa polskiego w działaniach na rzecz obywateli znajdujących się w zagrożeniu za granicą.

Źródło: RP, X, Trybuna Polska

Artykuły powiązane

  • Liban: Ponad 60 ofiar po ataku Izraela Liban: Ponad 60 ofiar po ataku Izraela

    Według libańskiego Ministerstwa Zdrowia, co najmniej 60 osób zginęło podczas izraelskich ataków na Dolinę Bekaa w regionie Baalbek. Izraelskie naloty objęły aż 16 obszarów, a wśród zabitych znalazło się dwoje dzieci. Pomimo trwających działań ratunkowych, liczba rannych wynosi już 58. Dolina Bekaa, będąca bastionem Hezbollahu, pozostaje głównym celem izraelskich operacji.

  • Palestyna: 43 tysiące zmarłych! Palestyna: 43 tysiące zmarłych!

    Trwająca od roku wojna w Strefie Gazy doprowadziła do olbrzymiej liczby ofiar. Ministerstwo Zdrowia Palestyny poinformowało, że liczba zabitych przekroczyła 43 000, z czego ponad połowę stanowią kobiety i dzieci. To dramatyczny koszt humanitarny konfliktu, który wciąż trwa. Ostatnie dane zostały przekazane w poniedziałek, po tym jak do szpitali w Strefie Gazy trafiło kolejnych 96 ciał w ciągu dwóch dni.

  • Izrael: Atak lądowy na Liban! Izrael: Atak lądowy na Liban!

    Izrael podjął decyzję o rozpoczęciu operacji lądowej w południowym Libanie, której celem jest eliminacja zagrożeń ze strony organizacji Hezbollah. Działania te zostały zatwierdzone przez izraelski gabinet bezpieczeństwa i mają charakter "ograniczony". Pentagon wydał oficjalne oświadczenie, wspierające prawo Izraela do samoobrony. Na granicy z Libanem sytuacja jest coraz bardziej napięta. Armia izraelska przygotowuje się na różne scenariusze.

  • Barlin: Protesty propalestyńskie Barlin: Protesty propalestyńskie

    W piątek wieczorem na berlińskim Potsdamer Platz odbyła się demonstracja propalestyńska, która przyciągnęła do 250 uczestników. Policja zatrzymała 14 osób, głównie za skandowanie zakazanych haseł i pokazywanie symboli organizacji uznanych za niekonstytucyjne. Demonstracja zakończyła się wcześniejszym rozwiązaniem przez służby, a wieczorem w dzielnicy Kreuzberg doszło do zamieszek i aktów wandalizmu.

  • Francja: Atak na synagogę, aresztowano podejrzanego Francja: Atak na synagogę, aresztowano podejrzanego

    W sobotę francuskie służby aresztowały mężczyznę podejrzanego o wywołanie pożarów i eksplozji w pobliżu synagogi w kurorcie La Grande-Motte na południu Francji. Minister Spraw Wewnętrznych Gérald Darmanin potwierdził, że podejrzany został zatrzymany, a policja wykazała się "wielkim profesjonalizmem".