Opóźnienia, które wstrzymały ruch kolei
Polskie Koleje Państwowe w ciągu ostatnich trzech tygodni są zdecydowanie mocno obciążone, co spowodowane jest oczywiście wojną na Ukrainie. Dlatego też paraliż ruchu kolejowego od godziny 4:00 bardzo mocno odbił się na pasażerach. W niektórych przypadkach ludzie czekali na pociągi nawet po kilka godzin, przez co dworce kolejowe stały się miejscem oczekiwania ogromnych tłumów. Co więcej, niektóre pociągi w ogóle dziś nie ruszą. Warto podkreślić, że pomimo podejrzeń o cyberatak ze strony Rosji, międzynarodowy koncern Alstom zaprzeczył tym pogłoskom, ponieważ winne jest błędne formatowanie czasu w systemach.
Powody awarii w PKP
Warto podkreślić, że awaria miała nie tylko charakter lokalny, ale także i globalny, ponieważ do takich samych paraliżów kolei doszło w Indiach, Singapurze i Pakistanie, co pokazuje złożoność całego problemu. Co ciekawe, dzisiejsza awaria systemu kierowania ruchem kolei charakteryzuje się bardzo dużym podobieństwem do tzw. pluskwy milenijnej, czyli przełomu roku 1999/2000, kiedy to systemy komputerowe miały ulec awarii właśnie poprzez błędne formatowanie czasu.
