Wydrukuj tę stronę
wtorek, 24 październik 2023 12:44

Chiny: Pracownik fabryki oddał mocz do kadzi z piwem?

Chiny mocz w piwie Chiny mocz w piwie fot. pixabay

Chiński gigant branży piwnej, Tsingtao, stanął w obliczu skandalu po opublikowaniu nagrania, na którym jeden z pracowników browaru dokonuje szokującego aktu. Firma podjęła szybkie działania w celu zabezpieczenia jakości swojego produktu i zaalarmowała policję.  a wideo widać pracownika browaru, który, ubrany w niebieski kombinezon i żółty kask, wchodzi na zbiornik z surowcami do produkcji piwa i oddaje mcz do zbiornika. Incydent ten wzbudził obawy wśród społeczności i skłonił firmę Tsingtao do natychmiastowych działań.

Tsingtao ma kłopoty wizerunkowe

Nagranie szybko stało się tematem gorących dyskusji. Internauci wyrazili głębokie zaniepokojenie, pytając czy podobne incydenty miały miejsce wcześniej oraz jak firma planuje zapewnić, że jej produkty nie są zanieczyszczone. To spowodowało lawinę pytań i obaw wśród konsumentów. W odpowiedzi na ten skandal, Tsingtao niezwłocznie zareagowało, oświadczając, że traktuje ten incydent bardzo poważnie i przeprowadza wewnętrzne dochodzenie. Firma zapewniła, że partia napoju alkoholowego, której dotyczy incydent, została całkowicie wyłączona z dalszego procesu produkcyjnego. Pomimo zaistniałej sytuacji, produkcja i działalność firmy przebiegają normalnie.

Pracownik oddał mocz do kadzi z piwem Tsingtao

Incydent ten nie pozostał bez wpływu na notowania Tsingtao na giełdzie w Szanghaju. Na początku poniedziałkowej sesji, akcje spadły aż o 7,5 proc., jednak później odrobiły część strat, zamykając się na poziomie 0,37 proc. To reakcja rynku na wydarzenia w browarze Tsingtao, które wywołały duże poruszenie w branży piwnej i wśród inwestorów Jest to ostrzeżenie dla branży spożywczej na całym świecie. Ważne jest, aby firmy nie tylko dbały o jakość swoich produktów, ale także nadzorowały i szkoliły swoich pracowników, aby unikać podobnych sytuacji w przyszłości.

Incydent w browarze Tsingtao stanowi wyzwanie nie tylko dla samej firmy, lecz także dla całej branży spożywczej. Ważne jest, aby podobne sytuacje były eliminowane, a standardy jakości utrzymywane na najwyższym poziomie. Reakcja rynku pokazuje, że klienci są coraz bardziej wrażliwi na jakość i bezpieczeństwo produktów, co wymaga zwiększonej ostrożności i nadzoru ze strony producentów.

Źródło: New York Post, Twitter, Trybuna Polska

Artykuły powiązane

  • Szanghaj: Tajfun Bebinca - najsilniejsza burza od 1949 Szanghaj: Tajfun Bebinca - najsilniejsza burza od 1949

    W poniedziałek Szanghaj został sparaliżowany przez najpotężniejszy tajfun, jaki bezpośrednio uderzył w miasto od ponad siedmiu dekad. W związku z silnym wiatrem i opadami władze miasta wprowadziły szereg środków bezpieczeństwa, w tym zawieszenie lotów, pociągów oraz zamknięcie autostrad, co miało miejsce w trakcie krajowego święta, Festiwalu Środka Jesieni.

  • Monachium: Bezalkoholowy Augustiner podbija miasto Monachium: Bezalkoholowy Augustiner podbija miasto

    W Monachium trwa boom na bezalkoholowe piwo Augustiner. Mieszkańcy miasta w upalne dni polują na ten nowy hit lata 2024. Bezalkoholowy Augustiner stał się niezwykle pożądanym produktem, a zdobycie go często graniczy z cudem.

  • Chiny tworzą fale gorąca nad Oceanem Spokojnym Chiny tworzą fale gorąca nad Oceanem Spokojnym

    Nowe badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Oceanu w Chinach wydają się sugerować, że Chiny mogą przypadkowo wpływać na globalne ocieplenie poprzez tworzenie tzw. "kul gorąca" nad północno-wschodnim Pacyfikiem. Choć brzmi to jak teoria spiskowa, to wyniki badań wskazują na to, że istnieje związek między działaniami ChRL a ekstremalnymi zjawiskami klimatycznymi na obszarze Oceanu Spokojnego.

  • Taizhou: Zoo w Chinach przebrało zwierzęta za pandy Taizhou: Zoo w Chinach przebrało zwierzęta za pandy

    Chińskie zoo w Taizhou zdecydowało się na nietypowy sposób przyciągnięcia odwiedzających – przebrało psy rasy Chow-chow za pandy. Inicjatywa miała na celu zwiększenie popularności ogrodu zoologicznego, który borykał się z brakiem tych uroczych i rzadkich zwierząt. Pracownicy ogrodu specjalnie wystylizowali szczeniaki, które zostały zaprezentowane na oddzielnym wybiegu, co miało stworzyć iluzję obecności prawdziwych pand.

  • Chiny, Yandang: Turyści utknęli na zatłoczonej Via ferracie - mrożące krew w żyłach nagranie Chiny, Yandang: Turyści utknęli na zatłoczonej Via ferracie - mrożące krew w żyłach nagranie

    Góra Yandang, położona około 400 km na południe od Szanghaju, choć nie tak wysoka jak wiele innych słynnych szczytów świata, zyskuje na popularności wśród miłośników górskich przygód. Jej malownicze krajobrazy oraz wyjątkowe trasy wspinaczkowe, takie jak via ferrata, przyciągają rzesze turystów. W ostatnim czasie jednak miejscowa atrakcja turystyczna stała się sceną niecodziennego zdarzenia, które wywołało szeroki odzew. Miniony weekend przyniósł prawdziwe oblężenie – tłumy turystów, skuszonych pięknem i wyzwaniem, które stawia przed nimi via ferrata, utknęły w korku na trasie wspinaczkowej, tworząc niebezpieczne warunki.