Okoliczności brutalnego ataku
Incydent miał miejsce w miniony piątek, a informacje na jego temat ujawniono dopiero w poniedziałek. Według relacji rzecznika Zarządu Transportu Miejskiego (ZTM) w Rzeszowie, Macieja Chłodnickiego, kontrolerka, sprawdzając bilety pasażerów, została zaatakowana przez jednego z podróżnych, który niechętnie reagował na jej prośbę o okazanie biletu.
Stan poszkodowanej i działania służb
Po brutalnym upadku na chodnik, kontrolerka doznała poważnych obrażeń, w tym urazu głowy i kręgosłupa szyjnego. Została natychmiast przewieziona do szpitala, gdzie lekarze udzielili jej niezbędnej pomocy medycznej. Jednocześnie policja została zaalarmowana, a na miejsce skierowano karetkę pogotowia.
Śledztwo i ustalanie tożsamości sprawcy
Rzecznik ZTM podkreślił, że sprawca zdarzenia opuścił miejsce incydentu, pozostawiając w autobusie plecak z dokumentami. Dzięki nagraniom z monitoringu w pojeździe, policja ma materiał dowodowy do ustalenia tożsamości sprawcy. Śledczy sprawdzą również, czy dokumenty rzeczywiście należą do sprawcy oraz przesłuchają świadków zdarzenia.
W obliczu tragedii, kontrolerce przysługuje prawo do wniesienia pozwu sądowego przeciwko sprawcy. Ważne jest, aby odpowiedzialność za agresywne zachowanie została w pełni wyjaśniona, a sprawiedliwość została przywrócona dla poszkodowanej kobiety. Tragiczny incydent w Rzeszowie wywołał lawinę oburzenia i zaniepokojenia w społeczności lokalnej. Bezwzględne ataki na służbowych pracowników, takich jak kontrolerki biletów, są nie do zaakceptowania i muszą spotkać się z surowymi konsekwencjami. Ważne jest, aby sprawiedliwość została w tej sprawie w pełni przywrócona, a poszkodowanej kobiecie zapewniona pomoc i wsparcie. Jednocześnie należy podjąć działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa w transporcie publicznym, aby zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.
Źródło: PAP, Trybuna Polska